no wiesz Mała, wszędzie jest tak, że faworyzuje się najlepszych, nic dziwnego, zresztą dzienniki są dla nas samych, liczymy tylko na wsparcie co jest miłe i na podpowiedzi bardziej doświadczonych, zobacz te dziewczyny mają swoje obowiązki zawodowe, ba większość Moderatorek dzieci, a jednak dzielą się wiedzą, uwierz ja pracuje w środowisku naukowym i tam jest niestety tak, że nikt się swoją wiedzą nie podzieli, bo nie chce zeby to bylo wykorzystane przeciwko Nam
one naprawdę poświęciły Ci wiele czasu, dały mnóstwo rad żywieniowych, co do treningu, dziewczyno ja właśnie dzięki tym radom mimo nie ustabilizowanej tarczycy przez okres 3 miesięcy nie przytyłam, a jeszcze nabrałam trochę mięśnia, nie ćwicząc dużo, tylko zajęcia z sztangą magic bar- ja uważam, że to dużo pzy moich zaburzeniach hormonalnych, popatrz, gdybym ich nie słuchała, to jadłabym głodowo, źle się nadal czuła, pewnie przytyła, ajęsli nie to chodziła głodna i wściekła
nie, nie schudłam przez ostatnie miesiące, ale i nie przytyłam, wpoiłam zdrowe nawyki żywieniowe, jadłam nawet 2000, a nawet i więcej kalorii dziennie, ale zdrowo bez syfów(jem rzadko nabiał, ale jeśli już to taki babciny twaróg od szczesliwej krowy), nie jem glutenu jak zalecjaą dziewczyny(nie mam problemow od tej pory zoladkowych- raz jak zjadlam nalesniki u babci chlopaka to potem cierpialam kilka dni
nie strzelaj fochow ja dziecko, ze sie znowu nie odezwały na hurra jak odpisałaś, zresztą one są na urlopach(w sensie modki), ale wykaż inicjatywę, prowadź dziennik z wytycznymi, zacznij zrzucać miski, poćwicz trochę, wykaż inicjatywę, to przecież robisz dla siebie, One tylko doradzają i chwała im za to:)
jak chcesz głaskania po głowce i przytulania to znajdź chłopa z niskim poziomem testosteronu(nie twierdzę, że Ci z wysokim to zimne dranie, co to to nie, ale Ci z teściem też kobietę doprowadzą do pionu jak trzeba) albo udaj się na viatalię (miałam też tam wykupiona dietę- nie schudłam nic, jadłam głodowo i chodziłam wściekla(może nawet pogorszyłam swoj stan zdrowia), albo na wizaz, jest watek diety 100kcal- kółko wzajemnej adoracji, podczytuje, bo nie chce mi sie wierzyc jak próżne mogą być kobiety(ich sensem życia jest dieta) i kosmetyki (jeśli wychowują dzieci to już się uważają za wyjątkową), a praca ich niemiłosiernie wykańcza i takie tam pierdy
a jeśli jesteś dorosła w pełni świadomą osobą, to wiesz jak postępować abu odzyskać zaufanie, jakim Cie te dziewczyny obdarzyły, czli wykazać inicjatywę, czyli sama zaczynasz prowadzic dziennik, pilnujesz miski zgodnie z wytycznymi, zaczynasz nawet
lekki trening(bo masz sporą nadwagę)- ja nie jestem restrykcyjna, żeby od razu się rzucać na głeboką wodę, polub sport na początku, poczuj, że jest on Ci potrzebny, znajdź taki który teraz sprawia Ci przyjemnośc, moderatorki to zobaczą i pomogą jak będzie potrzeba
TWOJE ŻYCIE KOBIETO i TWOJE WYBORY