siada mi psychika

czasami zachowuje się strasznie. łapie doła zaczynam płakać i mam ochote sobie coś zrobić. dlaczego? mam chłopaka i wspaniałą córeczke. mój chłopak pracuje od wczesnego rana do późnego wieczora. praktycznie widzimy sie w nocy 5, 6 godzin. strasznie jest mi ciezko. tak mi go brakuje. nie umiem sobie poradzić i wtedy się zaczynaja głupie mysli, płacz.

Może to kwestia hormonów? każda kobieta z racji cyklu miesiączkowego ma wahania hormonów i jest to raczej normalne (płacz bez powodu, smutek, nieuzasadniona złość). Proszę sobie uświadomić, że to ciało tak jakby Panią oszukuje. W chwilach, kiedy jest Pani smutno i źle proszę myśleć o przyjemnych aspektach życia. Koncentrowanie się na sobie, użalanie się, jest niekonstruktywne i do niczego dobrego nie zaprowadzi.
Proszę sobie znaleźć jakieś zajęcie i czasem robić też coś tylko dla siebie. Warto też dbać o wygląd zewnętrzny, to też może poprawić samopoczucie.
W razie problemów proszę zgłosić się do odpowiedniego specjalisty - przez internet trudno jest udzielić najlepszej porady.