SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Analena zaczyna redukcję. Poważną redukcję...

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 2727

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Lady M Zasłużona dla SFD
Specjalista
Szacuny 68 Napisanych postów 19441 Wiek 38 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 94708
czy jakaś suplementacja jest dla mnie konieczna?

możesz sie zaopatrzyć w magnez + potas, też dają rade na zakwasiory
jak masz mało ryb w diecie, to Omega3.
i w sumie tyle mi przychodzi do głowy

"No matter your goal, achieving it always starts with belief
- do not underestimate the strength within."

http://www.sfd.pl/Lady_M/_The_only_limit,_is_the_one_you_set_yourself_-t958189.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Jestem z doskoku, ale obserwuję Potem postaram się odpowiedzieć na Twoje pytania

czy jakaś suplementacja jest dla mnie konieczna?

Coś by się tam przydało, kilka suplementów dobranych pod kątem twojej sylwetki i diety. Postaram się rozpisać. Ale proszę o trochę cierpliwości...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 10 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 145
Lady M - ryby staram się wcinać, także może bez omega3 się obejdzie?

Martucca - czekam oczywiście cierpliwie. Na razie staram się jeść tak jak założyłam na wstępie; jak znajdziesz chwilę na korekty, to potem wprowadzę zmiany.Bardzo dziękuję !

Ok. Teraz o treningu wczorajszym.
Oczywiście jako całkowity laik założyłam, że trening siłowy polega na zaatakowaniu maszyn. Oj, jak bardzo się myliłam...

Krótko mówiąc, nigdy w życiu się tak nie umęczyłam.
Dziś podniesienie się rano zajęło mi kilka minut. Czuję się masakrycznie, odkryłam, że klatka piersiowa też może boleć...
Ale nie skarżę się i absolutnie nie poddaję się.
Nie wiem tylko kiedy będę w stanie znowu normalnie się ruszać.

Opiszę "swoimi słowami" to co zrobiliśmy (znaczy-usiłowałam zrobić) z BL:
1. przysiady na bosu - 4x15
2. hmm, wykroki? przez długość sali z hantlami 4kg - x3
3. skłony z piłką 6kg na stepach - 4x15
4. pompki na dwóch stepach postawionych na sobie - znaczy jakby na łokciach - 3x12
5. leżąc na piłce - chyba rozpiętki to się nazywa? 3x15
6. siedząc na piłce - nie wiem co, rękami, z hantlami 3kg - 3x12
7. stojąc ręce w górę i bok na wysokość ramion - 3x12
8. brzuchy z nogami na stepie z piłką 2kg unoszoną znad głowy - 3x15.

I tak, najciężej było mi zrobić kolejno: wykroki z 4kg, w staniu rękami na wys. ramion 2kg i przysiady na bosu.
Brzuchy których jako grubas nienawidziłam cały życie, to superekstrafajowołatwe ćwiczenie

Ponieważ moja kondycja jest jaka jest, znaczy jej nie ma, myślę, że progresja polegająca na zwiększaniu obciążeń lub powtórzeń chyba nie ma póki co sensu? Chyba powinnam skupić się na poprawnym wykonywaniu ćwiczeń, na robieniu ich w intensywnym tempie i na skracaniu przerw?
Opisany zestaw zajął mi 40 minut, czyli chyba dużo za długo.

Ale teraz mam zasadnicze pytanie, które mnie nurtuje mocno i będę wdzięczna za wyjaśnienie:
nie mam absolutnie nic do zarzucenia BL w temacie treningu bo wycisnął ze mnie siódme poty, czytam forum intensywnie i zdaję sobie sprawę, przynajmiej zaczynam, że ćwiczenia siłowe niekoniecznie polegają na przerobieniu wszystkich maszyn w siłowni - a tak myślałam do wczoraj.Zresztą przerabiam w głowie artykuł Obliques o ćw na piłce dla różnych stopni zaawansowania, widzę jak dużo jest możliwości ćwiczeń z wykorzystaniem ciężaru włąsnego ciała itd.
Treaz w końcu to pytanie:
Czy wobec tego jest sens chodzić na siłownię jako taką??
Czy mogłabym ćwiczyć z pomocą forum w domu - zakup piłki i zestawu hantli nie jest dużym wydatkiem, no bo bosu nie kupię np.
Funkcję stepu też można czymś zastąpić.
Pytam po 1 z powodów czysto ekonomicznych, mam aktualnie średnią sytuację, a po 2 czy moglibyście mi wytłumaczyć różnicę czy też przewagę ćwiczeń tego typu nad ćwiczeniami na maszynach?
Pytanie jak wspomniałam z powodów finansowych - bo jeśli nie ma potrzeby wykorzystywać maszyn jako takich, albo lepsze i efektywniejsze jest ćw tak jak robiłam to wczoraj, to mogę sobie to zorganizować w domu.Jakoś.
Niestety na tening osobisty nie mogę sobie teraz pozwolić.

Z motywacją nie mam problemów żadnych, zdecydowałam się, więc będę ciągnąć w takiej czy innej formie, nie ma więc takiego u mnie zagrożenia, że w domu nie będzie mi się chciało ćwiczyć.

No to na tyle na teraz. Wdzięczna będę na łopatologiczne wyjaśnienie nurtującej mnie kwestii.
Dzięki serdeczne i pozdrawiam
Obolała, ale żwawa, A.

ps. zdjęcia dodam w przyszłym tygodniu, zaginął mi kabelek, ale zamieszczę na pewno.
ps.2. przed treningiem zrobiłam 20min rozgrzewki na orbitreku i po treningu już mam nie robić żadnych aerobów.

Zmieniony przez - Analena w dniu 2011-01-08 14:34:45

Zmieniony przez - Analena w dniu 2011-01-08 16:09:15

Od zera do bohatera !

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Lady M Zasłużona dla SFD
Specjalista
Szacuny 68 Napisanych postów 19441 Wiek 38 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 94708
odkryłam, że klatka piersiowa też może boleć...
ooo tak, z czasem człowiek odkrywa coraz więcej części ciała, które mogą boleć

Czy wobec tego jest sens chodzić na siłownię jako taką??
Czy mogłabym ćwiczyć z pomocą forum w domu

moim zdaniem, jeśli jesteś początkująca i na razie robisz rozruch siłowy, to jak najbardziej

ps.2. przed treningiem zrobiłam 20min rozgrzewki na orbitreku i po treningu już mam nie robić żadnych aerobów.
lepiej rób aero PO treningu.

"No matter your goal, achieving it always starts with belief
- do not underestimate the strength within."

http://www.sfd.pl/Lady_M/_The_only_limit,_is_the_one_you_set_yourself_-t958189.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 10 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 145
Lady M - a BL nie kazał już nic robić po siłowych, to jak to w końcu jest?

Od zera do bohatera !

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Lady M Zasłużona dla SFD
Specjalista
Szacuny 68 Napisanych postów 19441 Wiek 38 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 94708
a, to jak Bodek tak kazał, to lajt to dla mnie zbyt duży autorytet, żebym z nim dyskutowała

generalnie mówi sie, że aero po treningu wspomaga afterburna.

"No matter your goal, achieving it always starts with belief
- do not underestimate the strength within."

http://www.sfd.pl/Lady_M/_The_only_limit,_is_the_one_you_set_yourself_-t958189.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 10 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 145
Nie mogę już edytować poprzedniego posta, więc dopisuję tu:

ps.3. obejrzałam właśnie na tvn Uwagę o 'trenerze gwiazd' - wiecie, tym który Muchę &CO 'wylaszczył'. No fakt, nie widziałam tam żadnej maszyny, tylko ćwiczenia tego typu które robiłam wczoraj...ale i tak proszę o wyjaśnienie mojego pyt.

ps.4.zaj....e boooooolą mnie plecy z tyłu na wysokości brzucha mniej więcej.Czy to jakiś mięsień, czy może to być kręgosłup?
Miałam plan iść pojutrze na siłownię, ale coś słabo to widzę. Nie mogę się zgiąć nawet. Znaczy próbowałam i łzy mi automatem poleciały z bólu. Olać iść i próbować, czy mam czekać aż przestanie boleć to i reszta?

Pzdr, z lekka zdruzgotana, A.

Od zera do bohatera !

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Lady M Zasłużona dla SFD
Specjalista
Szacuny 68 Napisanych postów 19441 Wiek 38 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 94708
ale i tak proszę o wyjaśnienie mojego pyt.
którego? o tym, że mozesz ćwiczyć w domu, moje zdanie napisałam

Czy to jakiś mięsień, czy może to być kręgosłup?
cholera, ciężko orzec ja zawsze odróżniam, kiedy bolą mnie prostowniki, a kiedy sam lędźwiowy odcinek kręgosłupa... Jak to pierwsze, to normalna rzecz i przejdzie. Jak lędźwia, to idź do lekarza, skoro ból jest taki duży

"No matter your goal, achieving it always starts with belief
- do not underestimate the strength within."

http://www.sfd.pl/Lady_M/_The_only_limit,_is_the_one_you_set_yourself_-t958189.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 10 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 145
Lady M - pytanie odnośnie wyższości ćwiczeń 'zwykłych' z obciążeniem nad ćw. na maszynach. Ja będę robić co mi każą, tylko lubię wiedzieć

W temacie bóóóóólu: plecy jakby ciut mniej, czyli raczej mięśnie.
Dzisiaj dominantą są ramiona z przodu.Wyć mi się chce.

W piątek byłam chojrak i nawet cieszyłam się na ten ból i sądziłam, że mimo tego będę mogła iść ćwiczyć. Ale nic z tego, bo nie jestem w stanie wykonać właściwie normalnie żadnego ruchu.
BL powiedział, ze następny trening powinien być wtedy, kiedy mięśnie się zregenerują, czyli przestaną boleć. Może zanim przestaną boleć całkowicie i nie będę w stanie 'dźwigać' pochodzę chociaż na jakieś zajęcia ogólne na sali?

Zawsze byłam dość odporna na ból, ale tego się nie spodziewałam

Pzdr, A.

Od zera do bohatera !

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Cześć

W kwestii suplementacji: zapoznaj się z tym artykułem i określ proszę swój typ sylwetki
https://www.sfd.pl/[ART]_Typy_sylwetek_kobiecych-t667056.html

Wtedy zadecydujemy o suplementacji

Dlaczego wolne ciężary są "lepsze" niż maszyny? Bo zmuszają mięsnie do stabilizowania ćwiczonych części ciała, bo np. uginając ramię ze sztangielką musisz pilnować nie tylko tego, żeby rękę ugiąć, ale też tego, żeby nie wykręciła się na boki. Na maszynie ruch odbywa się tylko w jednej płaszczyźnie: góra-dół, lewa-prawa, to maszyna stabilizuje za ciebie

Zawsze byłam dość odporna na ból, ale tego się nie spodziewałam

Nie ma ludzi odpornych na ból. Jeśli treningi staną się normalną częścią twojego życia, przekonasz się o tym jeszcze nie jeden raz Wiele jeszcze pięknych wrażeń przed tobą
Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

(L)Betkaa / Rekompozycja...

Następny temat

Motywacja, z kąd ją brać?

WHEY premium