FBW do poprawy :D

A niby co ja podaje jak nie trening całościowy oparty o podstawowe ćwiczenia...

Kolejne domysły, że ktoś tam rozpisał mu coś tam i on tym trenował.

Może jest zupełnie na odwrót, sam poczytał, dał do poprawy bo chce się czegos nauczyć.

Gabaryty także nie są żadnym wykładnikiem bo nie kazdemu zalezy na 100kg wagi.

Zmieniony przez - Viren w dniu 2011-01-08 14:01:45

A niby co ja podaje jak nie trening całościowy oparty o podstawowe ćwiczenia...

obecny ty jestes tutaj?

bo nie bardzo mam ochote pisac to samo dzien w dzien co 10minut...


Ciągle tylko na domysłach jedziesz, że ktoś tam rozpisał mu coś tam i on tym trenował.

Może jest zupełnie na odwrót, sam poczytał, dał do poprawy bo chce się czegos nauczyć.

jakie to ma znaczenie?
jego trening nadaje sie do kosz,a wiec jakie to ma znaczenie czy sam napisal czy ktos mu napisal?
chyba tylko takie ze wkleja tu tu! a osoby z forum serwuja mu kolejny stek bzdur.


Gabaryty także nie są żadnym wykładnikiem bo nie kazdemu zalezy na 100kg wagi.

jak dla mnie to mozesz byc i kurczakiem 50kg..

wyniki silowe moga tylko tu posluzyc jak wykladnik lepiej?
zebys nie wyrwal czegos znowu z kontekstu trzeba sie ogarniczac do 2zdan max chyba.



Zmieniony przez - Bery89 w dniu 2011-01-08 14:05:16

Skoro uważasz, że to co podaje to stek bzdur to okej i reszte pozostawie bez komentarza heh...

Dla ciebie mam dobra rade... pocwicz na tym co sam radzisz innym poczatkujacym bo tez sie do nich zaliczasz jak by nie bylo tak wnioskuje. i odezwij sie za kilka miesiecy/lat z tym co udalo ci sie osiagnac, bazujac na wiedzy z atrow ze spisu w dziale

koncze temat bo juz po raz drugi, nie dowiedzialem sie NIC od ciebie ciekawego, byc moze dlatego ze odrzuciłeś kolejne "zaproszenie" do dyskusji panie doradco, na temat treningu gdzie potrafisz zaspamowac dziesiatki tematow dzien w dzien o tym, a napisac cos rzeczowego w 1 temacie juz nie bardzo

No to juz nic nie wiem. Ktory plan bedzie lepszy moj czy ten z linku?
Wydaje mi się że ten mój poprawiony plan będzie lepszy. Dlaczego?
Nie chce być tzw. królikiem doświadczalnym ,chyba ze ktoś już testował ten jego plan i ma jakąś opinie.
Raczej zostanę przy tym starym i sprawdzonym planie.

Zmieniony przez - mario004 w dniu 2011-01-08 16:34:30

mario004

Nie chce być tzw. królikiem doświadczalnym ,chyba ze ktoś już testował ten jego plan i ma jakąś opinie.


tutaj aby zdecydowac sie na trening wystarczy troszke logicznie pomyslec i wlozyc minimum wysilku aby pzeczytac to i owo.

moze to jednak zbyt wiele.


Zmieniony przez - Bery89 w dniu 2011-01-08 16:45:14

Powiem ze po 2 przeczytaniu na spokojnie mysle ze ten trening ma sens i tu mam pytanie czym mozna zastapic to podciaganie na drazku ?

czym mozna zastapic to podciaganie na drazku ?

czy twoj wynik w podciaganiu sie na drazku jest tak slaby ze wolisz uniknac tego cwiczenia?
jesli tak, to nie tedy droga

czy moze nie masz drazka ??

to nie musi byc nie wiadomo co, zwykly kawalek rury zamocowany gdzies gdzie jest mozliwosc na swobode ruchu / lub po prostu wydatek sklepie jakies 20-30zl?

tego cwiczenia nie da sie zbytnio zastapic, bo po prostu nie ma czym, nie znajdziesz jego odpowiednika z podobnym torem ruchu a pod inna nazwa, nie ma.

juz od 1 dnia powinno sie lapac za drazek i szlokic w tym, bo to jednak w pozniejszym czasie okaze sie bardzo przydatna sprawa, oraz mozliwoscia do rozwijania sie dalej.

Wyglada na to ze bende musial kupic drazek i zaczac twoj trening. Dzieki za odpowiedzi. Temat do zamkniecia