TATT00s
Witam
Z góry przepraszam za dość długi post,ale nie mam jak inaczej tego opisać.
Po długim czasie przeglądania forum postanowiłem poprosić Was o pomoc.Ten dość specyficzny problem polega na potrzebie spalenia tłuszczu jedynie z okolic brzucha i klatki piersiowej.Nie jest to jakaś ogromna ilość,ale zawsze zaczynając treningi dochodzę do pewnego etapu i dalej nie mogę ruszyć...
W zeszłym roku (w lutym)zacząłem redukcję za startową wagą 84,7kg przy wzroście 182 i dość szczupłej budowie(30lat). Trening polegał na codziennej jeździe na orbitreku (czas 40-60min) plus trening na brzuch z Men'S Health ABS czyli mieśnie brzucha Kurt Brungardt(od razu z chęcią każdemu polecam) plus dodatkowe treningi z hantlami i pompki.Dieta polegała na wykluczeniu produktów pszenicznych,a reszta to owoce,warzywa,piersi z kurczaka,mrożonki i odżywka białkowa.
Nie było wielkiego katowania się z jedzeniem i ogólnie poziom komfortu psychicznego nie spadał i dzięki temu wszystkiemu w dokładnie 70 dni zrzuciłem niecałe 10kg do wagi 75,2kg. Przy moim wzroście to już była taka dla mnie graniczna waga,ale w okolicach pępka zostało na tyle sporo tłuszczu,że zakrywał zupełnie dolne partie mięśni brzucha. Co do reszty to byłem pod strasznie pozytywnym wrażeniem,dzięki treningowi z tej książki pokazały mi się mięśnie o których nawet nie wiedziałem :) Spinanie tego przed lustrem było naprawdę wielką nagrodą,ale problem dalej pozostał...
Kontynuowałem trening jeszcze przez jakiś czas,ale już nie chciałem więcej zrzucać z całego ciała i odstawiłem treningi miedzy innymi przez pracę. I tu się zaczynają trochę dla mnie schody i główny problem,prowadzę studio tatuażu i średnio siedzę nad nimi około 8 -10h dziennie non stop.W tym czasie średnio 2 lekkie posiłki. Treningi robiłem po pracy około godziny 20 ,21.30 bo dopiero wtedy wracałem z pracy więc treningi na siłowniach nie wchodzą w grę.
Tym razem postanowiłem uporać się z tym raz na zawsze więc dlatego postanowiłem poprosić Was o pomoc.
Cel: "oczyszczenie" brzucha i klatki piersiowej z tłuszczu i bardziej rekreacyjny trening siłowy.
Bardzo proszę o pomoc w zaplanowaniu treningu i pomoc w dodaniu suplementów (jak najlepszych,cena nie gra roli,wcześniej nie było ich oprócz białka) bo wiem,że robiąc to po swojemu to bez problemu zrzucę balast ale problem na pewno dalej zostanie... :(
P.S. Ze swojej strony z chęcią pomogę w każdym aspekcie związanym z tatuażami,pomoc w doborze porady itd. Mam już studio 10lat więc co nie co juz wiem :)
Pozdrawiam i zapraszam do rozmowy
Edit: Dodam tylko jeszcze,że ze sprzętu posiadam orbitrek,ławeczkę,dwa hantle 16kg i łamaną sztangę.
Zmieniony przez - TATT00s w dniu 2011-01-09 12:33:51
Z góry przepraszam za dość długi post,ale nie mam jak inaczej tego opisać.
Po długim czasie przeglądania forum postanowiłem poprosić Was o pomoc.Ten dość specyficzny problem polega na potrzebie spalenia tłuszczu jedynie z okolic brzucha i klatki piersiowej.Nie jest to jakaś ogromna ilość,ale zawsze zaczynając treningi dochodzę do pewnego etapu i dalej nie mogę ruszyć...
W zeszłym roku (w lutym)zacząłem redukcję za startową wagą 84,7kg przy wzroście 182 i dość szczupłej budowie(30lat). Trening polegał na codziennej jeździe na orbitreku (czas 40-60min) plus trening na brzuch z Men'S Health ABS czyli mieśnie brzucha Kurt Brungardt(od razu z chęcią każdemu polecam) plus dodatkowe treningi z hantlami i pompki.Dieta polegała na wykluczeniu produktów pszenicznych,a reszta to owoce,warzywa,piersi z kurczaka,mrożonki i odżywka białkowa.
Nie było wielkiego katowania się z jedzeniem i ogólnie poziom komfortu psychicznego nie spadał i dzięki temu wszystkiemu w dokładnie 70 dni zrzuciłem niecałe 10kg do wagi 75,2kg. Przy moim wzroście to już była taka dla mnie graniczna waga,ale w okolicach pępka zostało na tyle sporo tłuszczu,że zakrywał zupełnie dolne partie mięśni brzucha. Co do reszty to byłem pod strasznie pozytywnym wrażeniem,dzięki treningowi z tej książki pokazały mi się mięśnie o których nawet nie wiedziałem :) Spinanie tego przed lustrem było naprawdę wielką nagrodą,ale problem dalej pozostał...
Kontynuowałem trening jeszcze przez jakiś czas,ale już nie chciałem więcej zrzucać z całego ciała i odstawiłem treningi miedzy innymi przez pracę. I tu się zaczynają trochę dla mnie schody i główny problem,prowadzę studio tatuażu i średnio siedzę nad nimi około 8 -10h dziennie non stop.W tym czasie średnio 2 lekkie posiłki. Treningi robiłem po pracy około godziny 20 ,21.30 bo dopiero wtedy wracałem z pracy więc treningi na siłowniach nie wchodzą w grę.
Tym razem postanowiłem uporać się z tym raz na zawsze więc dlatego postanowiłem poprosić Was o pomoc.
Cel: "oczyszczenie" brzucha i klatki piersiowej z tłuszczu i bardziej rekreacyjny trening siłowy.
Bardzo proszę o pomoc w zaplanowaniu treningu i pomoc w dodaniu suplementów (jak najlepszych,cena nie gra roli,wcześniej nie było ich oprócz białka) bo wiem,że robiąc to po swojemu to bez problemu zrzucę balast ale problem na pewno dalej zostanie... :(
P.S. Ze swojej strony z chęcią pomogę w każdym aspekcie związanym z tatuażami,pomoc w doborze porady itd. Mam już studio 10lat więc co nie co juz wiem :)
Pozdrawiam i zapraszam do rozmowy
Edit: Dodam tylko jeszcze,że ze sprzętu posiadam orbitrek,ławeczkę,dwa hantle 16kg i łamaną sztangę.
Zmieniony przez - TATT00s w dniu 2011-01-09 12:33:51
Krzysztof Piekarz
