Przeniosłem się ze śląska do Poznania i szukam jakiegoś klubu. Wcześniej trenowałem przez kilka lat Kyokushin - lata świetności we Wrocku u Lamota, potem przez kilka lat Shidokan w Shidokan Emers Team w Katowicach i teraz by się przydało poruszać. Z tym, że latka lecą mam już 33 na karku i nastawiam się raczej na "rekreacje" (o ile po ponad dekadzie w KKK i prawie połowie dekady Shido można się przestawić na rekreacje ;) )
Jaki klub polecacie w Poznaniu? Za wszystkie sugestie z góry dzięki.
Choćbym nawet szedł ciemną doliną, zła się nie ulęknę,
bo to ja jestem największym skurczybykiem w tej dolinie