wzrost a ćwiczenia siłowe w młodym wieku

Mam taki problem, otóż mam skończone 14 lat, urodziłem się we wrześniu i chodzę do kl.2.gim. Od dawna chciałem zacząć ćwiczyć na siłowni. W końcu mam taką możliwość. Mam pieniądze i myślę o zakupie ławki z hantlami. Mogę dokonać tego choćby jutro. Jednakże mam pewne obawy. Przechodząc do sedna sprawy. Nie jestem zbyt wysoki, mam 170 cm wzrostu oprócz tego mój wzrost jakby się spowolnił, koledzy, którzy byli niżsi ode mnie o kilka ładnych centymetrów są na równi ze mną w chwili obecnej, albo nawet wyżsi. W tamtym roku przed wakacjami miałem jeszcze 168cm i byłem jednym z najwyższych z klasy, było to około pół roku temu. Rodzice też nie są kolosami, przynajmniej w przypadku ojca. Mama ma 173/172cm natomiast tata 177/176cm wzrostu. Nie mogę grać w piłkę ani inne gry kontaktowe tego typu, co jest dla mnie dosłownie męczarnią. Mam zerwane ACL (przednie więzadła krzyżowe). Operacje będę miał dopiero po zakończeniu wzrostu. Jest to dość poważna kontuzja kolana. Mimo wszystko chciałbym się jakoś rozwijać. Aczkolwiek chciałbym być również wysokim, tak powyżej 180cm wzrostu. I stąd moje pytanie do was. Czy opłaca się kupować tą ławkę w mojej sytuacji? Jeśli już to jakie ćwiczenia wykonywać? Chciałbym aby odpowiedziała mi jakaś kompetentna osoba na to pytanie. Bez drwin ani podobnych "zagrań" tego typu. Bo jak widzicie nie jest to całkowicie typowa sytuacja (chodzi tu o tą przeklętą kontuzje).

Twój wzrost już teraz nie jest tragedią jak na faceta a masz dopiero 14 lat ... . Mam kumpli, dorosłych już ludzi, poniżej 170 cm. Ćwicz ! Nie przesadzaj tylko z ciężarami. Jak czujesz, że nie możesz to odpuść. Ćwiczenia odpowiednimi ciężarami i duża ilość powtórzeń pobudzają wydzielanie HGH z przysadki mózgowej.

Tak więc twierdzisz, że wyciskanie tzw. "na klate" nic nie zaszkodzi, jeżeli nie będą to jakieś przeogromne ciężary. Chodzi mi tu głównie o wzrost, stary na pewno nie jestem i jeszcze mam czas, ale boje się mimo wszystko, że coś spartole wykonując źle ćwiczenia. No nic, zaryzykuje, dzisiaj jadę po ławeczkę.