rwa kulszowa

Witajcie, jestem tutaj nowa. Mam pytanie dot. nawracającej rwy kulszowej i innych bóli odcinka lędźwiowego. Jestem mamą 7 miesięcznej dziewczynki urodzonej przez cc. Po ciąży zostało mi jakieś 6 kg do zrzucenia. Jednak każde zajęcia typu aerobik kończą się okropnym bólem, problemami ze wstaniem, siedzeniem, oczywiście podnoszeniem itp. (a ktoś musi zajmować się małą). Przed ciążą takie akcje też się pojawiały, ale pomagał np diclofenac. Także dużo ćwiczeń i wzmocnienie mięśni brzucha. Teraz karmie piersią i zostają już tylko ćwiczenia. Niestety tak jak już pisałam każde zajęcia kończą się bólem i absencją na jakieś 2 tyg. a później znów próba i znów problem. Podpowiedzcie jak sobie pomóc, bo czuję się jak babulinka - wiecznie zgarbiona z grymasem bólu na twarzy. Dodam, że opieka nad małą która też już swoje waży czasem wyzwala reakcję obronną w postaci bólu.

Nie ma co kombinować konieczna jest wizyta u lekarza, jeśli to rwa to nie leczona może się miesiącami ciągnąc ale może to być co innego. Nikt tu nie postawi diagnozy nie z niechęci tylko mogło by to dać więcej szkody niż pożytku.

Idź do lekarza pierwszego kontaktu powiedz o bólu, niech da ci skierowanie na prześwietlenie... Jeżeli coś w nim wykaże idź jeszcze raz po skierowanie do neurochirurga, on może zlecić badanie(rezonans magnetyczny) i będzie już wszystko wiadomo jak to leczyć... Tak samemu to polecam rower,basen... Jednak jeżeli to są silne i częste bóle to trzeba udać się do lekarza... Może będzie potrzebna fachowa rehabilitacja... Pozdrawiam:)