Od pewnego czasu czuję się dziwnie, jakby osłabiony, brakuje mi siły na trening (psychika chce bardzo), idąc na siłownie wręcz nie mogę się doczekać aby dać z siebie wszystko jednak będąc już w siłowni jakoś taki jestem otępiały na treningu, wykonuję ćwiczenia ale brakuję w nich pewnego szlifu. Po treningu jestem maksymalnie przemęczony co przyczynia się do tego że przez następne dwa dni jest mi bardzo ciężko wstać.
W listopadzie doznałem przetrenowania (za intensywny trening) - sprawę jednak szybko ogarnąłem.
Natomiast teraz podejrzewam że spożywam za mało węglowodanów.
Moje dane:
Wiek 20lat
Waga 79kg
Wzrost 186cm
Cel: Masa
kcal: 2400
B-2.1g
T-1g
WW- 2.5g w DNT oraz max 3g DT.
Trening 3xFBW, 3x aeroby, 3xABSII
Dieta:
Śniadanie (zarazem przed treningowy) 4:00
Brazowy ryż 100g / makaron durum / płatki owsiane
5 całych jaj
warzywa dla smaku
Dorzucam raz po raz troche orzechów.
Trening 6:00
Potreningowy 7:30
Biały ryż 100g
Kurczak 150g
warzywa dla smaku / ew. ketchup / ew. koncentrat
W szkole: 10.30
Odżywka białkowa 30g białka
I to wszystko, wcześniej jadałem w szkole pełnowartościowe posiłki, jednak od niedawna noszę stały aparat więc po każdym posiłku wymagane jest szczegółowa higiena jamy ustnej, w innym wypadku nie musiałbym ludziom mówić co ja jem bo widzieli by resztki miedzy drutami
Lunch popołudniowy 14:00
Marchewka + groszek 450gr / owoc jabłko, grejfruit, pomarancz - zależy od smaki.
Olej rzepakowy / oliwa z oliwek / orzechy włoskie
5 Jaj całych / kurczak 150g
Podwieczorek 17:00
Zupa z warzywami
Dodatkowa porcja warzywna (zazwyczaj warzywa z patelni (mrożone) bądź brokuły, kapusta pekinska lub sałata lodowa)
kurczak 150g / mintaj 150g
Kolacja
Samo białko + tłuszcz
np. Odżywka białkowa 30g + oliwa z oliwek
Suplementacja: Zestaw witamin, Omega3, koenzym Q10, magnez.
Tak średnio wychodzę z węglowodanami 200g - 250g na dzień.
Dzisiaj dla spróbowania zjadłem (chodzi mi o węglowodany):
100g ryżu brazowego
100g makaronu durum
400g ziemniaków
900ml lodów (sić)
Co dało mi około 4.5g węgli.
I muszę powiedzieć że poczułem się lepiej, jakby energiczniejszy, z tymże łapie dość szybko fat jeżeli brakuje ruchu. dlatego poszedłem dzisiaj jeszcze biegać.
Zamierzam więc dorzucić węgli do 4.3g w DT a w DNT 3.5g i dobić do 2750kcal.
Pytanie:
1.Jakie są skutki niedoboru węglowodanów?
2.Co sądzicie o moim zacnym planie?
Krytyka, sugestie, porady mile widziane.