Chęć uzyskania sportowej sylwetki bez restrykcyjnej diety i siłowni. Z góry dziekuję

Witam serdecznie.
(przed wstepem) Jestem calkowicie zielony na tym forum i jesli temat został umieszczony w złym dziale to prosiłbym o przeniesienie , z góry dziękuję . Również nie znam się za bardzo na nabieraniu masy ^^

Na wstępie zaznaczę ,że moim celem nie jest nabranie niewadomo jakiej muskulatury tylko sportowej sylwetki , tak zeby gołym okiem był widoczny umięsniony brzuszek oraz oczywiscie inne partie ale nie w stopniu kulturystów czy nawet stałych klientów siłowni.

Nie za bardzo wiem od czego zacząć ale pojadę po standardzie który zauważyłem na SFD
Mam 17 lat , 174 cm wzorstu i okolo 60 kg wagi ( z teog co wiem nie jest to dużo , co nie przeszkodiło mojemu organizmowi w zmagzynowaniu pokaxnego tłuszczyku na brzuchu), w miarę drobnie zbudowany( kościec też drobny z tego co pytałem starszyznę domową).

Nie mam zrobionej na razie żadnej diety, i nie sądzę ,żebym jej bardzo restrykcyjnie przestrzegał. Nie mam po prostu na to czasu. Co najwyżej mogę jeść jakieś śniadania na mase( i w miarę ich przestrzegać), ponieważ jakby nie patrzeć jest to najwazniejszy posilek , chociaż też przydałoby się ,że były łatwe i szybkie w przygotowaniu.
I chciałbym się równiez dowiedizeć od Was czego nie jeść z posiłków takich typowo obiadowych( np. schaobwy z kapusta i ziemniakami itd.) Słodycze , fast foody to wiadomo ,że odpadają

Obecnie chodzę raz w tygodniu na basen na godzinę( samego płyawania) - podobno dzięki pływaniu nabiera się dobrej sylwetki , choc przy takim wymiarze czasowu to i tak pewnie będzie mało widoczne.
W środy mam 1,5 h grania w kosza - dla czystej przyjemności a nie dla budowania mięśni.
we wtork izazwyczaj mam dwie godziny trenigu . godzinę tenisa i godzinę treningu ogólnorozwojowego
Wracam też po 2 mieisęcznej rozłące do robienia ABSów .
Zaznaczam od razu ,że nie mam możliwosci ani chęci chodzenia na siłownię bo : a) zajmuje za dużo czasu , b) nie jestem najwyższy a chcialbym jeszcze troche urosnąć.
Jeśli chodzi o odżywki to jestem wobec nich dosyć pesymistycznie nastawiony, choć fakt faktem nie miałem z nimi nigdy kontaktu. Ale słyszałem ,ze przez nie trądzik( który niestety mnie męczy) się powiększa. Jeśli odżywki nie szkodzą w moim wieku , i zna ktoś dla mnie jakąs w miarę tanią to najprawdopodbniej skorzystam :D
Ogólnie to trenowałem różnorakie sporty od mniej więcej 9 roku zycia(tenis, pilka nozna , tenis stołowy, hokej) , z różną intensywnością ale mimo wszsytko jakieś tam obycie z nimi mam.

Cel : zrobić brzuch , klatkę piersiową i ręce na maj/ czerwiec ( żeby wtedy były gołym okiem widoczne efekty).

Będę wdzięczny za jakiekolwiek sensowne odpowiedzi .
Pozdrawiam
Shekler

Proponuje trening z odważnikami (można je zastąpić hantlami w ostateczności) w księgarniach sieci empik jest książka Pavla Tsatsoulina Trening z odważnikami kulowymi. Pozycja dla ciebie. Oczewiści dobrze by było przestrzegać diety nie mówię restrykcyjnie ale 10 przykazań żywieniowych to podstawa.

Hmm ten trening z odwaznikami wygalda calkiem ciekawie. Tylko nie bedzie on wpływał niekorzystnie na kręgosłup i rośnięcie ?
Stosowałeś ten trenig ? Jeśli tak to mógłbyś mie jeszcze powiedzieć ile raz się go robi w tygodniu i czy miałby ot byc podstawowy trening czy dodatek do basenu, tenisa, ogólno i ABS ? czy zrezygnować z ABS i skupić się tylk ona tym ? Bo z tenisa i ogólnorozwojówki napweno nie zrezygnuje :D A i jeszcze jaką kettle kupić ( czy dwie ? na filmikach instruktazowych ludzie pracowali z jedną , przynajmniej na tych ktore ja widziałem) .

Poza kettlami
Czyli nie pakować się w żadne odżywki i tego typu swiństwa?
Czytałem dwie wersje tego dekalogu żywnieniowego (mniej restrykcyjną namamzdrowie.pl i tą z sfd.pl) i nie za bardzo jestem w stanie tego przestrzegać awet w 80%. Owszem mogę nie jeść swiństwa za to duzo warzyw owoców i obfite śniadania pić wodę(zielona herbatę niezbyt lubię) , moze nawet te 6 posiłków dziennie dałoby radę, ale napewno nie będę sobie przygotowywał czegoś takiego
6.Należy dbać aby posiłek po treningowy zawierał węglowodany proste i łatwo przyswajalne białko w proporcji 2:1

7. Należy pilnować aby 25-35%spożywanych kalorii w diecie pochodziło z tłuszczy z podziałem na : 1/3 z tłuszczy nasyconych (zwierzęcych), 1/3 z tłuszczy jednonienasyconych (np. oliwa z oliwek, avocado), a 1/3 z tłuszczy wielonienasyconych (olej lniany, rybi , orzechy i nasiona itp.)specjalnie zrob

9. Należy dbać o to by każdy posiłek za wyjątkiem posiłków około treningowych składał się z naturalnego, nie przetworzonego pożywienia, należy unikać słodzików, konserwantów, polepszaczy itp.

10.Należy spożywać większe ilości węglowodanów tylko w okolicach treningowych (przed i po treningu) , posiłki te powinny być ubogie w tłuszcz. W innych posiłkach powinna występować przewaga tłuszczy nad węglowodanami pochodzącymi z warzyw i owoców

Da się to w jakiś sposób uprościć ? :D
Z góry dzięki za odpowiedż , SOG jest ^^

Tak tak nie masz czasu.
Każdy tak gada.

Ludzie mają mniej czasu od Ciebie a trzymają diete.

Dieta + siłownia albo będziesz sobie machał bezsensu tymi kulkami i nic z tego nie będzie.
Wybór należy do Ciebie.

Jak się za coś brać to porządnie!

" Cel : zrobić brzuch , klatkę piersiową i ręce na maj/ czerwiec ( żeby wtedy były gołym okiem widoczne efekty). "

Panowie zaczyna się sezon!

Z pustego to i Salomon nie naleje. A z czego ty chcesz nabrać tej lepszej sylwetki z powietrza? Tu głównie chodzi o to aby nie jeść tłustych rzeczy i nie przesadzać ze spożyciem węglowodanów.

Po to ci właśnie zaproponowałem trening z odważnikami abyś nie musiał się martwić o stawy?

j/w
Ja też nie od razu zacząłem jeść jako tako z głową. Kiedyś odrzuciłem coś, później dorzucałem ryż, później oliwę, twarożek, jajka, na końcu przełamałem się co do częstego spożywania mięsa. Codziennie sam sobie gotuję ryż, jaja, chodzę po produkty do sklepu, sam smażę mięso. Często kupuję mięso za swoje pieniądze, bo i tak rodzice przez moją pasję są narażeni na duże koszta. Co do trądziku..
Borykałem się z tym problemem(nie było to jakoś masakryczne, raczej w 'średniej krajowej', że tak się wyraże). Jednak mnie to bardzo doskwierało, bo całe życie miałem cerę jak dupa niemowlaka, po prostu jak z okładki. Próbowałem różnych rzeczy, maści, toniki, żele i inne pierduty. Trafiłem w necie na artykuł, że niedobór białka może powodować trądzik. Średnio chciało mnie się w to wierzyć, ale odkąd przyjmuję całe zapotrzebowanie, mój trądzik niemal całkowicie zniknął. Może coś w tym jest, kto wie..
Co innego powie Ci lekarz, co innego aptekarka, co innego znachor z Tybetu, a jeszcze co innego babcia

Reasumując bo pyerdolę bez sensu, do pewnego momentu można rosnąć nawet na parówkach i jogurcie truskawkowym, ale ten błogi czas szybko się skończy i wpadniesz w stagnację, ja tak zmarnowałem kilka miechów, zanim wziąłem się konkretnie. Jedz, ćwicz, odpoczywaj, a z pewnością urośniesz. Kolejność też nie jest przypadkowa, żarcie jest najważniejsze, dziś już to wiem, chociaż nie mam diety z kosmosu

edit.
Ventor
Nie da się ukryć. W dopingu już widziałem podobne akcje niedawno





Zmieniony przez - Nalas w dniu 2011-01-18 22:25:16

Ventor90 - bez komentarza.
Nalas - dzięki za opinię . Mogłbyś mi wysłać swoją dietę ? Jesli to ci nie sprawi problemu oczywiście. A propo białka i trądziku to słyszałem odwrotine , że przez niego się właśnie powiększa, heh.
hilde - mam dla siebie około godziny dziennie. Nie uważam ,żeby to było dużo. może inni mają jeszcze mniej i potrafią przestrzegać restrykcyjniej diety(chwała im za to) ale nie jestem w stanie przestrzegać tego co do joty.
Freed85 - co do tej diety , to chodziło mi konkretnie o to , czy naprawdę takie wielki znaczenie ma jak przed treningiem wypije sobie jakiś koktajl a po treningu zjem np. makaron niż gdybym to zrobił odwrotnie( oczywiście to tylko przykład).
Z góry dzieki za odpowiedź.
Nalas SOG jest. :D

Dietę ogólnikowo mogę Ci wysłać na pw, jeżeli ma Ci to pomóc to nie widzę problemu

Co do białka i trądziku. Z tego co obserwowałem u kumpli, po większej podaży białka dostają wysypki, ale na ciele, na twarzy nie.

ps. Nie ma soga, nie masz abonaAle to nie ważne.

Zmieniony przez - Nalas w dniu 2011-01-19 20:50:10

powiem tak:
masz z 10 kg niedowagi, ćwicz na masę i zapomnij o ładnej sylwetce w te wakacje, tobie z tego co czytam zależy Ci na rzeźbie, ale Ty nie masz czego rzeźbić , podmasuj (mam ten sam typ budowy co Ty i wiem że będzie to bardzo trudne i kapustą ze schabowym tego nie zrobisz) i do lata 2012 może będziesz miał to co chcesz osiągnąć