cześć, piszę z nadzieją, że pomożecie mi w pewnej sprawie! Otóż mam zamiar porządnie zacząć ćwiczyć na siłce, dotychczas ćwiczyłem w domu (pompki, bicek, brzuszki) ogólnie takie domowe ćwiczonka. Chodziłem na siłkę w szkolę, do kumpla, lecz nigdy regularnie. Można powiedzieć, że chodziłem wtedy kiedy mi się chciało. Z ćwiczeniami i różnymi sportami jestem związany od dawna, ćwiczyłem jak już napisałem wyżej od 2,3 lat, powtarzam, że nigdy to nie było poważne! Chodzi mi o to, żebyście doradzili mi jakiś 'sup' na początek, coś lekkiego (nie znam się za bardzo na tym). Ogólnie diety nie mam, bo nie mam na to niestety czasu, żeby martwić się o to co jem, wiem, że dieta to podstawa no ale cóż. Myślałem, o jakiejś kreartynce, może jeszcze jakiś gainer? Co mi doradzicie? Mam 20 lat, 173. Bic 32/33 reszty nie mierzyłem! :D Dołączam kilka fotek, żebyście mieli na czym się opierać.
obowiązkowa fotografia sylwetki ( przód lub tył): -
Wiek: 20
Waga: 65
Wzrost: 173
Cel cyklu: -
stosowane już wcześniej suplementy : Nie
Uprawiane inne sporty: Tak, często.
stosowane wcześniej spalacze : nic
suplement stosowane przez ostatnie 60 dni: nic
ilość dni wolnych od kreatyny: -
przewidziane finanse na cykl: -
uwagi i sugestie: -
Staż treningowy: luzne, nie ststematyczne wypady na siłkę- 2 lata? coś takiego