co do treningu wyskoku to nie mam pojecia, ale wydaje mi sie, ze kazdorazowe zwiekszenie masy ciala ogranicza zdolnosci motoryczne tego typu, aczkolwiek to sie tyczy takich ludzi jak Phil Heath, w Twoim przypadku nabranie miesnia mogloby Ci nawet pomoc, bo 65/190 to wystarczy mocniejszy podmuch wiatru. pamietaj, ze nic w tym sporcie sie nie osiaga szybko, a nawet jak sie osiagnie to jest to krotkotrwale. powoli do celu i bedzie git.
pzdr.
Zmieniony przez - scigacz_89 w dniu 2011-01-22 14:04:18
'NieMamyFortec,krajNaszNaWszystkieStronyOtwarty
NieMożeByćInaczejZasłoniony,TylkoPiersiamiObywatelow!'