Bieganie POMOCY ! ! !

Witam
Mam 16.9 roku 174cm i ważę 78.5 kg nigdy nie ćwiczyłem i powadzę siedzący tryb życia... a więc mam dużo tkanki tłuszczowej ,którą chce zredukować.
Chce zacząć biegać co nie jest łatwe mam więc kilka pytani ... proszę o proste i celne uwagi.. :
1. biegam rano na : czczo czy po posiłku (płyny tak/nie)??
2. mimo ze jestem gruby wytrzymuje 40 min truchtu : nastawiam się na szybki efekt i jestem zdeterminowany jak biegac ile biegać ??
3. co z tętnem jakie ma być podczas biegu ??
4. czy mogę się forsować ?? bo jestem w tym mistrzem i nie odpuszczam po następnym km...
5. dieta najlepiej tania i efektywna ale bogata w składniki ??
6. witaminy plusze i inne podobne temu rzeczy po to by uzupełnić składniki i witaminy propozycje ???
7. jeżeli chodzi o plan to bardzo chętnie się dowiem ???
8. czy biegać codziennie ??? jestem do tego zdolny ...
9. jezeli ktoś ma coś ciekawego do zaproponowania chętnie np cw. wspomagające budowę wytrzymałości biegowej ???

Dzięki za odpowiedzi będę informował na bieżąco

Ankieta.

1.nie ryzykowal bym na czczo.lepiej po posiłku, chociaż są różne teorie na ten temat.
2.nie napalaj sie tak.tłuszcz gromadziłeś latami to teraz w kilkanascie dni go nie zrzucisz, nie ma tak dobrze.zacznij sobie od 30-40 minut truchtu i z biegiem czasu dokładaj sobie 5-10 minut, na tyle ile dasz rade.
3.ekspertem nie jestem ale wydaje mi sie ze na początek 70-75% HRmax wystarczy
4.zacznij z głową,stopniowo.nie szalej od samego początku.jak poprawisz troche wydolnosc i wytrzymałość to bedzie mógł sprubować np. HIIT-a
5.dieta, dział odżywianie.wyliczasz swoje zapotrzebowanie i wzgledem tego ukladasz diete.zanim to zrobisz to na początek wyklucz ze swojego jadłospisu wszelkie napoje typu cola, fast foody i tłuste rzeczy np. frytki etc.
6.witaminy brać warto zawsze, najlepiej przez cały rok.
7.co do planu to poczytaj o FBW,odpowiedni na start
8.codziennie nie.3x w tygodniu wystarczy i jeśli wezmiesz sie za trening siłowy to np. po treningu możesz jeszcze pomeczyc sie na rowerku stacjonarnym z 30 minut jesli takowy posiadasz.
9.zacznij biegac, z czasem bardziej intensywnie i dłużej.później sprubuj sie przezucić na HIIT.dobrze sie odżywiaj.tyle z mojej strony.Zdrowia.

co do planu polecam plan przygotowania do maratonu znajdziesz bez problemu w google
3 dni biegania w tygodniu a kondycja rośnie z każdym tygodniem

Dzięki Menthos123
I z góry sory że wybrzydzam jestem na tym forum 3 dni i może dla tego...
3)co to jest (początek 70-75% HRmax wystarczy) wiem ze jestem upierdliwy ale wytłumacz najprościej jak się da.
4)co to jest (HIIT-a) tez jak najprościej
5)dzięki
6)też się doczepie : jak możesz oczywiście ..to sprecyzuj najlepiej podaj tytuł tych witamin ...
7)zarazie gromadzę info na temat FBW dzięki
8)trochę nie rozumie chyba chodzi o to aby trening był regularny np. codziennie rano 40 min truchtu po stadionie ... a co do rowerka nie mam bo jestem amatorem ale jeżdżę do szkoły codziennie tam i z powrotem jeden kurs w jedną stronę 15 min ... warte uwagi czy odpuścić ... i dojeżdżać


MAM PYTANIE CZY KUPOWAĆ JAKIŚ SPRZĘT I CO DOKŁADNIE ? !!!


2T
Dzięki !!! ale wolałbym codziennie truchtać ...
np plan 6 na 7jeżeli nie wytłumacz dlaczego ...

google nie boli ale postaram sie co nie co napisac ;)

3.70-75% tętna maksymalnego.chodzi tu głównie o intensywnośc biegu.
4.HIIT to tak najprosciej.biegniesz przykładowo minute truchtem po czym 25 sekund maksymalnym spidem.po 25s znowu przechodzisz do minutowego truchtu i znowu 25s speed.jedeno takie powtórzenie (trucht,sprint) nazywamy interwałem.oczywiscie z biegiem czasu zmieniamy intensywnosc, i czas.
6.duza popularnoscią ciesza sie witaminy olimpu znajdziesz je na serwisie aukcyjnym w necie.ja osobiście biore raz na jakis czas vitaral.
8.mozesz do szkoły jezdzic rowerem.zaszkodzic nie zaszkodzi.kombinacji co do biegania jest duzo.jedno wolą robic HIIT-a w dni treningowe czyli 3x w tygodniu po treningu siłownym, inna zaś wolą w dni beztreningowe.ale aeroby rób 3 max 4 razy w tygodniu.pamiętaj więcej nie oznacza lepiej.

Ja uważam, że dobrze zjeść przed bieganiem coś lekkiego(tak 25-30 min przed biegiem) i napić się, ale z umiarem. Dlatego z umiarem, że ciężki żołądek ułatwia powstawanie kolki. Dla mnie idealnym posiłkiem przed bieganiem są dwie garście pełnoziarnistych płatków. U początkującego biegacza po kilku treningach często pojawiają się bardzo nieprzyjemne bóle piszczeli, to jest tak popularna sprawa, że ma nawet swoją nazwę: "shin splint". Poszukaj sobie informacji o bólach piszczeli/goleni. Natkniesz się, na informacje, że mogą być powodowane przez słabo rozwinięte mięśnie piszczelowe i w wielu artykułach poleca się wykonywać ćwiczenia na tą partię za nim zabierzemy się do biegania. Między innymi z tego powodu powinno się zaczynać biegi od spokojnych marszobiegów tu masz link do dobrego planu: https://www.sfd.pl/Bieganie!-t73961.html Jedna uwaga w 6 tygodniu jest błąd powinno być "powtarzać 3x". Trenuj tym planem 3 x w tygodniu.
No i oczywiście zmiana diety to podstawa zdrowia i dobrej sylwetki. Takie podstawowe zasady to przejście ze standardowych 3 dużych posiłków na 5 mniejszych. Zamiana słodyczy na owoce. Zaprzestanie słodzenia napojów. Jak nie możesz pić kawy czy zwykłej herbaty bez cukru to przerzuć się na inne napoje. Polecam Rooibos (herbatę z czerwonokrzewu), herbaty owocowe, kawę zbożową. Zmień sposób przygotowywania posiłków zamiast smażenia parowanie, pieczenie w folii, duszenie(bez uprzedniego podsmażania). Jako źródło węglowodanów: razowe pieczywo, razowy makaron, kasza gryczana, brązowy ryż, wyroby z mąki durum (makaron, kuskus). Jako źródło białka: kurczak, ryby, chuda wołowina, biały ser, soja. Warzywa lub owoce do każdego posiłku.
Jak będziesz zdrowo się odżywiał to szkoda kasy na witaminy w tabletkach poza tym ich pozytywny wpływ na organizm nie jest wcale taki pewny. Niektórzy uważają wręcz, że mogą być szkodliwe.



Zmieniony przez - Adas007 w dniu 2011-01-26 10:20:09

Dzięki bardzo pomocne Naprawdę