kwadecki
Witam,
w niedzielę byłem na treningu, zacząłem robić przysiady. Zrobiłem rozgrzewkę jak się należy i przeszedłem do właściwego treningu. Po pierwszej serii przysiadów (właściwie to już w trakcie serii) zacząłem odczuwać bardzo nieprzyjemne pulsowanie w głowie, taki jakby ból, ciężko to zdefiniować, fakt faktem, że może trochę przesadziłem z ciężarem, ale nie zdarzało mi się coś takiego nigdy przedtem. Odpocząłem chwilę, pulsowanie zmniejszyło się, lecz dalej lekkie towarzyszyło mi do końca treningu. Oczywiście zmniejszyłem od razu intensywność treningu, tzn. zredukowałem ciężar. Uznałem to za jednorazowy ewenement, lecz dziś na treningu już w trakcie rozgrzewki, mianowicie biegu na bieżni, znów zacząłem odczuwać te pulsowanie w głowie, nie tak silne jak ostatnio ale jednak nieprzyjemne. Przestraszyłem się i cały trening zrobiłem bardzo lekko. Co może mi dolegać??
Pozdrawiam
Zmieniony przez - kwadecki w dniu 2011-01-25 17:54:47
w niedzielę byłem na treningu, zacząłem robić przysiady. Zrobiłem rozgrzewkę jak się należy i przeszedłem do właściwego treningu. Po pierwszej serii przysiadów (właściwie to już w trakcie serii) zacząłem odczuwać bardzo nieprzyjemne pulsowanie w głowie, taki jakby ból, ciężko to zdefiniować, fakt faktem, że może trochę przesadziłem z ciężarem, ale nie zdarzało mi się coś takiego nigdy przedtem. Odpocząłem chwilę, pulsowanie zmniejszyło się, lecz dalej lekkie towarzyszyło mi do końca treningu. Oczywiście zmniejszyłem od razu intensywność treningu, tzn. zredukowałem ciężar. Uznałem to za jednorazowy ewenement, lecz dziś na treningu już w trakcie rozgrzewki, mianowicie biegu na bieżni, znów zacząłem odczuwać te pulsowanie w głowie, nie tak silne jak ostatnio ale jednak nieprzyjemne. Przestraszyłem się i cały trening zrobiłem bardzo lekko. Co może mi dolegać??
Pozdrawiam
Zmieniony przez - kwadecki w dniu 2011-01-25 17:54:47
"Rozwijanie ciała sprawia, że umysł sięga dalej."
Krzysztof Piekarz
