UFC Fight Night: Ortiz vs Nogueira

Data: 26 marca 2011
Miejsce: Seattle, Waszyngton, USA
Transmisja: Spike TV

Walka wieczoru:

205 lbs.: Antonio Rogerio Nogueira (19-4) vs. Tito Ortiz (15-8-1)

Główna karta:

170 lbs.: Dan Hardy (23-8) vs. Anthony Johnson (8-3)
170 lbs.: Duane Ludwig (20-11) vs. Amir Sadollah (4-2)
145 lbs.: Leonard Garcia (15-6-1) vs. Nam Phan (16-8)

Pozostałe:

145 lbs.: Alex Caceres (4-2) vs. Mackens Semerzier (5-3)
170 lbs.: John Hathaway (14-1) vs. Kris McCray (5-2)
135 lbs.: Nick Pace (6-1) vs. Michael McDonald (11-1)
265 lbs.: Sean McCorkle (10-1) vs. Christian Morecraft (6-1)
185 lbs.: Aaron Simpson (7-2) vs. Mario Miranda (10-2)
170 lbs.: Dennis Hallman (42-13-2) vs. T.J. Waldburger (13-5)
265 lbs.: Mike Russow (13-1) vs. Jon Madsen (7-0)*

gala powinna sie nazywac "ostatnia szansa tito"

Dokładnie - Ja tą ostatnią szansę widzę, że Tito zaliczy KO

Co by tu nie mówić tito to legenda ufc/ Pamiętam jego przepychanki z shamrockiem i jego wczesniejsze fighty na początkowych galach. Od 2006 roku nic nie wygrał :( Liczę, ze na koniec hcociaz znokautuje Nogueire chociaz szanse są malutkie, tak czy siak czasy lidella, ortiza, couturea odchodzą w cieć a szkoda, wątpie czy znaja sie drudzy tak charyzmatyczni mlodzi fighterzy

No to Tito w końcu leci
btw. to jest dobrze napisane, bo ten main card coś mały.

Jakoś nie wierzę w to, że Tito wygra. Myślę że będzie to jego ostatnia walka w UFC mimo całej sympatii jaką go darzę

tito dostanie lanie i znowu sie bedzie czymś tłumaczył jak zawsze,że to że tamto.

Jak dla mnie to ta rozpiska wyglada rowniej niz najblizsza Strikeforce. Tam sa wprawdzie 2 ciekawe walki o paski, ale reszta to kompletna niewiadoma. Na sile mozna jeszcze wcisnac Prangley - Gracie. A tutaj 2 ciekawe nazwiska w walce wieczoru, Hardy - Johnson i Garcia - Phan to bedzie slugfest. Sa Hathaway, McCray, Madsen, Russow, Morecraft, McCorkle, Miranda, McDonald, ktorego nie znam, ale rekord ma ciekawy. Nie rozumiem tylko co Sadollah robi na karcie glownej.

Nie wiem komu kibicować, ale stawiam na Nogueirę.

Chciałbym żeby wygrał Tito,ale ma nikłe szanse