Nie moge wytrzymac bez sportu i wbrew zaleceniom lekaza zaczalem 3x w tyg robic szybki lekki trening z ciezarem wlasnego ciala (w koncu nie dzwigam zadnego zelaza nie )
zaczynam od supermenow na grzbiet robie maks dokladnie spinajac plecy
potem pompki na kostkach bardzo powoli opuszczqm i szybko wypycham tez max
potem pdociaganie na drazku- niestety jest to klasyczny drazek rozporowy we framudze i o szerokim chwycie nie ma mowy ale za to moge na nim wykonac ze 20 albo wiecej pelnych dokladnych powooolnych powtorzen i chyba zaczne robic to podchwytme ,zeby zaangazowac mocniej biceps
potem brzuch-improwizacja
zauwazylem, ze hmm nie jestme juz tak totalnie sflaczaly jak po wyjsciu ze szpitala i cos tam moze nawet zaczelo niesmialo rosnac, wiec po myslalem ,ze warto zwrocic sie po jakas rade, aby ten czas nie poszedl calkiem na marne
z dieta musze uwazac max 3x dziennie ale powoli wracam do zdrowia i moze da sie jakos wcisnac jeszcze jeden posilek, a do zregenerowania po pomkach, to chyba wystarczy
moje pytanie brzmi:
jaki trening zaproponowalibyscie na 3x w tyg same pompki i drazek?
powtorzen moge machac duzo, wiec nie wiem moze warto to jakos podzielic?
do tej pory robilem hst, wiec uwielbiam fbw i wlansie tkai trening, po latach splita przyniosl mi bardoz szybkie efekty i swietne samopoczucie
o ciezarach z w/w powodow nie ma mowy jedyna metoda intensyfikacji jaka stosuje jest spowalnianie na maksa kazdego powtorzenia i dopinanie miesni
Z gory dziekki za pomoc
(\__/)
( -'.'
(")_(")
This is Bunny. Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.