kregosłup

siema. szybko opisze moj problem
mam 20 lat. od 16 roku zycia cwiczylem jakies 2 lata potem dwa lata przerwy i teraz cwicze juz na powaznie od pazdziernika. to bedzie 4 miesiace z dieta itp. po jakims czasie (byc moze grudzien) zaczalem zauwazac bol w okolicach ledzwiowych wiec zrezygnowalem z martwego ciagu. bol nie byl zbytnio odczuwalny przy treningach ale dawal sie we znaki przy ciezszych pracach na gospodarce. np po robocie nie moglem sie pochylic nad umywalką zeby umyc rece. zaznacze ze zwracam szczegolna uwage na to by wykonywac poprawnie cwiczenia. dzis jak przelałem 150 litrów benzyny po karnistrach i ponosilem te karnistry to po powrocie do domu nie moglem zrobic nic. musialem sie polozyc i porobic jakies rozluzniajace cwiczenia. z cwiczen ktore "cisnął" kregosłup wykonuje/wykonywalem np przysiady ze sztanga wznosy ze sztangą i podciaganie sztagki i hantli w opadzie.

co o tym myslicie? wczesniej nie mialem takich problemow a podnosilem wiecej niz teraz. co z tym zrobic? wrocic do cwiczenia martwego ciagu tylko z mniejszymi ciezarami?

No dobrze opisales 'przyczyne' bolu, ale nie napisales co konkretnie cie boli? Odcinek ledzwiowy kregoslupa? Miesnie w tych okolicach? Jedno i drugie?

zdr.

założe się ze te czynności na polu wykonywałeś cały czas na kocim grzbiecie(zresztą jak każdy robi).

jak ból naprawde uniemozliwia wiele czynnosci to chyba nie zaszkodzi udac sie do lekarza

bolą okolice lędzwiowe ale co dokladnie to nie wiem bo sie nie znam. jezeli chodzi o "prace w polu" to zdarza sie to okolo raz na miesiac. przyczyna tkwi w siłowni. moze po tak długiej przerwie za szybko zaczalem trenowac na wyzszych ciezarach? i wlasnie chce sie doradzic jakie cwiczenia dodac /odjąć od siłowni. jakas godzine temu wrocilem z silki to nie dalem tam rady z ziemi talerzy podnosic.

Proponuje sie skonsultowac z lekarzem

zdr.

Miałem podobny problem, oczywiście na początku udałem się do lekarza, jak już się okazało, że przyczyna tkwi w mięśniach a kręgosłup jest ok, zmieniłem plan treningowy i zacząłem stosować metodę wstępnego zmęczenia mięśni. Teraz osiągam te same rezultaty co wczesniej ćwicząc na znacznie mniejszych ciężarach i nie odczuwam dyskomfortu związanego z bólami.