Ostatnio prosiłem o wycenę:
-Wyciąg Heavy Otus cena 399zł koszt wysyłki 19zł
-drążek krótki HD4 cena 14zł koszt wysyłki 25zł
-drążek na dwie ręce HD7 cena 26zł koszt wysyłki 25zł
-drążek trójkąt HD8 cena 26zł koszt wysyłki 25zł
-drążek kierownica HD5 cena 29zł koszt wysyłki 25zł
-podpory pod stopy HZ7 cena 79zł koszt wysyłki 19zł
-belka stabilizująca HZ13 cena 99zł koszt wysyłki 19zł
-drążek na jedną rękę HD6 cena 26zł koszt wysyłki 25zł
W wycenie koszt transportu wyniósł 182zł, cena za sprzęt 698zł i pare zł rabatu
Wszystko byłoby ok gdyby nie fakt że koszty wysyłki są tak wysokie. Skoro koszt wyciagu ważącego 25kg wynosi 19zł to jakim cudem po dodaniu kilku drążków których waga wynosi 5-6kg, podpory pod stopy 5kg i belki stabilizującej 10kg cena nagle wzrasta do 182zł?
Rozumiem że gdybym kupował wyciąg i jeden drążek to koszt transportu z 19zł zwiększyłby się do 44zł? (cena wysyłki wyciągu i drążka)
Jest do dla mnie dosc dziwne ponieważ większość sklepów w przypadku zakupów większej ilości przedmiotów łaczy koszty wysyłki np. jeśli waga paczki nie przekracza X kilogramów koszt transportu jest liczony od największego czy najcięższego przedmiotu.
W moim przypadku łącznie wychodzi ok 45k-50kg. Po dodaniu drążków i reszty do wyciągu nie wpłynie to zbytnio na wielkość paczki więc tym bardziej nie rozumiem dlaczego koszt wysyłki jest tak duży.
Próbowałem się tego dowiedzieć od Pani Magdy jednak nie wiem dlaczego Pani Magda mi nie odpisywała (kontakt gg), a jak odpisywała to albo dopiero jak już nie było mnie na komunikatorze albo odpisywała jedno dwa zdania a już później jej nie było. Ale na zadane przeze mnie pytanie nie uzyskałem odpowiedzi.
Domyślam się że gdyby firma Kelton NORMALNIE rozpatrywała koszty wysyłki to łącznie do zapłaty miałbym mniej niż z przydzielonym rabatem.