spotkal sie z was ktos z bolem glowy spowodowanym magnezem w postaci tabletek?
jako uzupelnienie diety od dawna przyjmowalem magnez z cynkiem przed snem (1 tab zincteral i 1 tabl mg 50j czystego magnezu z b6). jakis czas temu zwiekszylem dawke mg do kilku tabl, wyczytalem ze nadmiar mg wydalany jest z organizmu i nie powoduje zadnych skutkow ubocznych.
od pewnego tez czasu (nie pamietam czy laczy to sie z ktorymkolwiek z ww zdarzen) zaczalem miec regularne bole glowy, zrobilem badanie krwi - ok, wzroku - tez ok. Bol z przodu glowy, ogolnie nieprzyjemny, utrudniajacy koncentracje.
odnioslem wrazenie ze po zaprzestaniu brania mg bole ustaly, czy mozliwe ze mg byl temu winien?
we wrzesniu przestalem palic papierosy i od tamtego czasu zaczalem jesc znacznie wiecej, ogolnie diete mam ok, intuicyjna ale przemyslana, sadze ze zwiekszona ilosc posilkow jednoczesnie dala mi wiecej mineralow pochodzenia naturalnego, przez co tabletki mogly byc nadwyzka..
dzieki z gory
It's kind of fun to do the impossible.