Szacuny
0
Napisanych postów
188
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
8047
po 1 , 10 g ww/kg ? szaleństwo :) po 2 , wliczasz do bilansu tylko białko zwierzęce, po 3, ile wychodzi gram T na kg ? bo to pominąłeś a to równie ważne jak bilans ww i b
Szacuny
0
Napisanych postów
40
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
348
To tak: Zdaje się dużo tych ww ale jak miałem mniej to nie tyłem ;(.
Czytałem na sfd nie dawno, że się do diety wlicza białko np z makaronu bo organizm nie odróżnia jak łączymy. Ale może ktoś się mylił. Policzę jutro na spokojnie i zaktualizuje. ;) Dzięki
Szacuny
7
Napisanych postów
274
Wiek
39 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
3557
na szybko spojrzałem i w 5 posiłku za mało mięsa, daj więcej żeby dobić do chociaż 35 g białka zwierzęcego. W ostatnim posiłku wywal makaron a twarogu póltlustego daj chociaz 150 g, dodatkowo kromke razowca z maslem orzechowym czy cos innego co ma zdrowe tluszcze.
Szacuny
7
Napisanych postów
274
Wiek
39 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
3557
On policzyl za kazdym razem makroskladniki przeciez, tj podsumowal w ten sposob kazdy posilek. jesli 24 g bialka w posilku potreningowym to znaczy ze miesa za malo. Z makaronu moze jeszcze doliczone - to błąd.
Przypilnowac wszystkiegonie da sie tak latwo i chodzic caly dzien z rozpiska i kazdy produkt wazyc. Dlatego najwazniejsze sa nawyki. jesli 5 posiłków to w każdym od 25 do 35 g białka. Najwięcej rano i w potreningowym. A węglowodany intuicyjnie, zeby byc czuc nasycenie (nie ociezalosc) i to juz sukces do tego gdzies lyzki oliwy czy masla orzechowego, np na noc i drugie sniadanie.