Jako, ze mam stosunkowo malo czasu na gotowanie, jeden z posiłków w ciagu mojego dnia, to zmiksowany twaróg półtłusty z łyżką oleju, w zaleznosci od pory dodaje czasem ok. 60g owsianych.
Miecha mam stosunkowo niewiele - ok. 200g, i sie zastanawiam, jak sie ma sprawa nabiału w diecie, jako zrodla białka? Czy twaróg jest wporzadku? Nie ukrywam, ze lubie, a takie szybkie przygotowanie szejka to spory plus, bo z czasem ciezko kiedy chce sie trenowac i dodatkowo studiowac
Pozdro/