bloodguy
Witam.
Kontuzji nabawiłem się przy wyciskaniu na ławce prostej, przy odkładaniu sztangi nie trafiłem w widełki i poleciała do tyłu za plecy;/ odczułem ból w lewym barku, ale jakoś dokończyłem ćwiczenia, następnego dnia ból się nasilił postanowiłem zrezygnować z ćwiczeń na kilka dni, gdy już było lepiej udałem się na basen, zaczął mnie boleć przy pływaniu, na następny dzień zrobiłem trening bicepsa i tricepsa i wszystko było w miarę ok, raczej bólu żadnego nie odczuwałem, za 2 dni zrobiłem trening pleców również było wszystko dobrze barki odpuściłem, później gdy przyszedł dzień na klatkę, zrobiłem bez problemu, lecz za 2 dni ból powrócił i boli mnie teraz tak samo jak dzień po kontuzji, smaruje codziennie żelem lioton 1000, ale chyba nic to nie daje, jak myślicie czy to uszkodzenie stawu?
Kontuzji nabawiłem się przy wyciskaniu na ławce prostej, przy odkładaniu sztangi nie trafiłem w widełki i poleciała do tyłu za plecy;/ odczułem ból w lewym barku, ale jakoś dokończyłem ćwiczenia, następnego dnia ból się nasilił postanowiłem zrezygnować z ćwiczeń na kilka dni, gdy już było lepiej udałem się na basen, zaczął mnie boleć przy pływaniu, na następny dzień zrobiłem trening bicepsa i tricepsa i wszystko było w miarę ok, raczej bólu żadnego nie odczuwałem, za 2 dni zrobiłem trening pleców również było wszystko dobrze barki odpuściłem, później gdy przyszedł dzień na klatkę, zrobiłem bez problemu, lecz za 2 dni ból powrócił i boli mnie teraz tak samo jak dzień po kontuzji, smaruje codziennie żelem lioton 1000, ale chyba nic to nie daje, jak myślicie czy to uszkodzenie stawu?
Krzysztof Piekarz
