W końcu postanowiłem coś ze sobą zrobić czyli się odchudzić.
Przy wzroście 180cm i wadze 118kg wydaję się to rozsądnym posunięciem
Nie zależy mi na super szybkiej utracie wagi tylko liczy się w miarę stały efekt. Póki co (w konsultacji ze znajomym) dieta wyglądałaby tak:
2500kcal/5posiłków
250g białka
200g węglowodanów
120g tłuszczy
Niestety sytuacja zmusza mnie, żeby przez parę miesięcy omijać wysiłek fizyczny, więc prowadzę fotelowy tryb życia
Czy według Was taka dieta i proporcję mają sens, a jak nie to co byście w niej zmienili.
Pozdrawiam.