Trening nog czy warto??

Witam z góry zaznaczam że moim celem jest pozyskanie informacji na temat treningu nóg a nie obalanie czyiś poglądów, a teraz do sedna:) przez większość mojej przygody z siłownią omijałem trening nóg ponieważ genetycznie za rodzicami mam bardzo dobrze zbudowana ta cześć ciała, lecz jakiś czas temu czytałem kilka artykułów dotyczących korzyści płynących z treningu nóg dla innych partii mięśni.. wyczytałem tam miedzy innym ze mięśnie są największym złożem mięśni:) co oczywiście nie jest jakimś odkryciem ale najbardziej zaciekawiło mnie to ze z tytułu tego ze jest ich tam najwięcej jest tez wydzielana największą liczba testosteronu który jak wiadomo jest niezbędny do rozrostu mięśni... każdy z autorów swoich tekstów twierdzi ze dzięki temu będą rosły lepiej inne partie mięśniowe...ale zastanowiło mnie jedno jeśli inne partie będą rosły lepiej dzięki temu ze nogi uwalniają tyle testosteronu to dlaczego gdy ćwiczy się same nogi nie ćwicząc innych mięśni one nie rosną?? może jest to głupie pytanie ale bardzo ciekawi mnie w jaki sposób to działa itd.

Bo nie dostają bodźców/są one za małe.