morena13
Witam,
Jestem tu nowa starałam się przeczytać wszystkie sugerowanie informacje tutaj jednak wielu skrótów nie rozumiem i pewnie będę musiała jeszcze wiele poczytać. Moje problemy z ilością tłuszczu zaczęły się po przyjściu na studia zamieszkałam w akademiku zmieniły się moje nawyki żywieniowe, doszedł alkohol i siedzenie na tyłku i teraz chciałabym naprawić to wszystko. Zawsze ważyłam około 50 kg teraz 10 kg więcej nie wygląda to estetyczne i źle się czuję z tym. Największe problemy mam z brzuchem, boczkami i udami.Próbuje ograniczyć słodycze do których mam słabość i pieczywo jednak nie daje to większych efektów.Oprócz tego cierpię na PSM to jest błędne koło gdyż gdy schudnę to później zaczyna mi się gromadzić woda w organizmie (przybywa mi około 2-3kg) i później znów od nowa;/. Próbuję pić pokrzywę ale jak na razie efektów nie widać. Z góry przepraszam jeżeli piszę tu gdzie nie trzeba i proszę o rady, informacje, odnośniki do forum gdzie mogłabym zacząć od czegoś i skutecznie i zdrowo podejść do odchudzania.
Pozdrawiam M
Płeć: Kobieta
Wiek: 23
Waga: 60
Wzrost: 158
Obwód klatki: 84
Obwód ramienia: 24
Obwód talii: 92
Obwód uda: 59
Obwód łydki: 36
Szacunkowy poziom tkanki tłuszczowej: nie wiem
Aktywność w ciągu dnia: uczelnia
Uprawiany sport lub inne formy aktywności: aerospinning
Odżywianie: nieregularnie, rzadko(2-3 posiłki, słodycze
Cel: szybka redukcja
Ograniczenia żywieniowe: kawa
Stan zdrowia: zdrowa
Preferowane formy aktywności fizycznej: bieganie3x w tyg. aerospining 2x w tyg.
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty: żadne
Czy możliwe jest wprowadzenie suplementów: nie
Stosowane wcześniej diety: rok temu dieta białkowa, obecnie ograniczenie słodyczy i pieczywa
Jestem tu nowa starałam się przeczytać wszystkie sugerowanie informacje tutaj jednak wielu skrótów nie rozumiem i pewnie będę musiała jeszcze wiele poczytać. Moje problemy z ilością tłuszczu zaczęły się po przyjściu na studia zamieszkałam w akademiku zmieniły się moje nawyki żywieniowe, doszedł alkohol i siedzenie na tyłku i teraz chciałabym naprawić to wszystko. Zawsze ważyłam około 50 kg teraz 10 kg więcej nie wygląda to estetyczne i źle się czuję z tym. Największe problemy mam z brzuchem, boczkami i udami.Próbuje ograniczyć słodycze do których mam słabość i pieczywo jednak nie daje to większych efektów.Oprócz tego cierpię na PSM to jest błędne koło gdyż gdy schudnę to później zaczyna mi się gromadzić woda w organizmie (przybywa mi około 2-3kg) i później znów od nowa;/. Próbuję pić pokrzywę ale jak na razie efektów nie widać. Z góry przepraszam jeżeli piszę tu gdzie nie trzeba i proszę o rady, informacje, odnośniki do forum gdzie mogłabym zacząć od czegoś i skutecznie i zdrowo podejść do odchudzania.
Pozdrawiam M
Płeć: Kobieta
Wiek: 23
Waga: 60
Wzrost: 158
Obwód klatki: 84
Obwód ramienia: 24
Obwód talii: 92
Obwód uda: 59
Obwód łydki: 36
Szacunkowy poziom tkanki tłuszczowej: nie wiem
Aktywność w ciągu dnia: uczelnia
Uprawiany sport lub inne formy aktywności: aerospinning
Odżywianie: nieregularnie, rzadko(2-3 posiłki, słodycze
Cel: szybka redukcja
Ograniczenia żywieniowe: kawa
Stan zdrowia: zdrowa
Preferowane formy aktywności fizycznej: bieganie3x w tyg. aerospining 2x w tyg.
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty: żadne
Czy możliwe jest wprowadzenie suplementów: nie
Stosowane wcześniej diety: rok temu dieta białkowa, obecnie ograniczenie słodyczy i pieczywa
"Zwei Dinge sind unendlich, das Universum und die menschliche Dummheit, aber beim Universum bin ich mir nicht ganz sicher."
Krzysztof Piekarz
akneraj
