No więc zacznę od tego.
Zwiekszyłem swoje śniadanie z ok 300 mln owsianki do 0.5l owsianki, jem codziennie obiady w szkole 1 danie (i zazwyczaj) zupa do tego. W domu ZAWSZE jem kolejny obiad i do tego kolacja a tu dalej NIC ! Mam ok 163cm i waże 52kg (nic nie idzie zwiększyć...) W marcu 15 lat. Moje zapotrzebowanie kaloryczne to ok 2000 kalorii (dlatego ok. bo nie wiem czy ekto mezo czy endo)
śniadanie 6:10
drugie śniadanie 9:00 (zazwyczaj rogal, ;D od przyszłego tygodnia mają to być tylko kromki z piersią (dlatego od przyszłego bo od przyszłego chce znowu zacząć act (wcześniej zacząłem i zachorowałem omg... I jeszcze do dzisiaj jako tako katar mnie trzyma)))
obiad w szkole I danie: 12:00
obiad w szkole zupa: 13:00 - którego wcześniej nie jadłem
obiad w domu, zależy co jest :D: 15-16
kolacja: 18-19 - której wcześniej nie było
Jak wiadomo w szkole raczej zawsze jest jakieś mięsko na obiad, w domu też prawie codziennie, z kolacją to samo. Więc nie wiem co tu jeszcze mogę zrobić. Waga utrzymuje się od jakiś 2 tygodni... Nic w górę, nic w dół.
Zmieniony przez - UzytkowniQ w dniu 2011-02-18 08:30:53