Dodaj
rozpietki normalne/na wyciagu. 2-3 serie i zmniejsz na plaskiej do 6-7 serii.
Radzilbym jeszcze na 1sza serie dac 8 powtorzen, druga 6, trzecia 4, czwarta 3, piata 2, szosta 1, siodma 1, przynajmniej ja bym tak zrobił.
Jesli masz maxa 82,5kg to z Twoich rozpisanych serii : 8 nie zrobisz 2-3, zrobisz max raz, 7 - zamiast 3 zrobisz raz, 6 - zamiast 3 zrobisz dwa. Do czego zmierzam : na mnie osobiscie zle dziala takie cos, ze mam np. zaplanowane 8 powtorzen i mimo, ze nie mam sily, rece mi sie łamia, nie czuje miesni przy 3cim powtorzeniu to i tak musze zrobic 8, osoba asekurujaca nie czuje plecow, ale nie musi byc 8 - w takim dzialaniu mi osobiscie sila spada, nie wiem jak jest u Ciebie, musisz sam przetestowac.
Jesli do tej pory miales tak, ze przez 3-4 serie nie masz sily podniesc sam ciezaru i musi juz go podnosic osboa asekurujaca (nie mowie o delikatniutkiej pomocy odjecia kilograma czy 3 pod koniec, ale o takiej, ze nie jestes w stanie wykonac wiecej niz 80% calego ruchu) to moze wlasnie przez to Ci nie rosnie sila. Zameczasz po prostu miesnie. W takim przypadku po prostu zmniejsz liczbe powtorzen/obciazenia tak, zebys byl sam w stanie to podniesc, ew. na ostatniej serii delikatna pomoc, nie zawsze wszystko idzie zgodnie z planem w koncu.
pozdrawiam