nowikp
Witam moje początki z bólem kręgosłupa sięgają roku 2005 obecnie mam 23 lata.
Przez dłuższy czas gdzie nie próbowałem sięgnąć pomocy u specjalisty kończyło się to szczerze mówiąc NICZYM. Każdy twierdził, że jest wszystko OK w 2006 roku poszedłem na zwykłe masaże i o dziwo masażysta zobaczył gdy się położyłem na łóżko, że mam dyskopatię prawdopodobnie na odcinku L5-S1.
Po tych słowach zacząłem szukać co to za choroba jak leczyć gdzie się udać... Pomijając lekarzy u których byłem a powołując się na wyniki badań proszę o pomoc co dalej:
W 2007 roku leżałem w szpitalu i po badaniach i miałem wykonane TC
Opisnieznaczne zwężające prawy otwór międzykręgowy. Na pozostałych poziomach struktur patologicznych w świetle kanału kręgowego nie stwierdza się. W badaniu neurologicznym z odchyleń od stanu prawidłowego: objawy korzeniowe, o.Lasegue'a obustronnie przy kącie 90' niedowład kończyny dolnej prawej.
W 2008 roku po wszelkich rehabilitacjach i wizytach u neurologa/ów stwierdzono, że potrzebna jest operacja została wykonana w Warszawie w klinice prywatnej.Operacja była wykonana w kwietniu 2008 roku.Przed operacją wykonano MRI i rozpoznano dyskopatię tylno-centralną na poziomie L5-S1 przeprowadzono operację metodą endoskopową. Po operacji wszystko wróciło do normy.Bóle jedynie miałem gdy była zmiana pogody
W 2010 roku w lipcu bóle się nasiliły i były codzienne i można je określić do tych z 2008 roku a nawet mocniejsze pojawił się niedowład kończyn dolnych prawej jak i lewej z nasileniem na lewą stronę. Mrowienie, drętwienie. Leki wcale nie pomagały. Do października mój stan się pogorszył do stopnia, że nie mogłem chodzić brak sił w nogach dreptałem powoli jak niemowlak, kołysząc się z lewej na prawą stronę i z usztywnieniem kręgosłupa. W październiku wykonano MRI odc. lędźwiowego w Opisie wyszło:
Stan po operacji dyskopatii na wysokości L5-S1. Odcinek lędźwiowy kręgosłupa o spłyconej fizjologicznej lordozie. Na wysokości L5-S1 widoczne są zmiany bliznowate worka oponowego położone w okolicy prawego otworu międzykręgowego L5-S1 i łączące się z krążkiem międzykręgowym L5-S1 modelujące korzeń nerwowy S1 po stronie prawej. Dehydratacja krążka międzykręgowego L5-S1 z obniżeniem wysokości krążka jest wyrazem procesu zwyrodnieniowego. Pozostałe krążki międzykręgowe kręgosłupa lędźwiowego bez cech przemieszczenia.
Lekarz rehabilitacji medycznej powiedział, że do tego widzi w MRI Chorobę Scheuermanna i guzki schmorla. Dostałem zwolnienie i rehabilitację, która trwała dwa miesiące. W październiku pojawiły się ruchy mimowolne, które są do tej pory (czyli luty 2011) z nasileniem się do napadu takiego, że zostaje wzywana karetka. Trafiłem do szpitala w grudniu 2010 z rozpoznaniem: Nagłe wystąpienie propulsji i lateropulsji miednicy w chwili przyjęcia pacjent był przytomny.W badaniu neurologicznym stwierdzono obj. obustronne (+), po str lewej przy 30st i prawej 50st, brak pr.odr. kolanowego, poza tym prawidł. Nie wykonano żadnych badań.
W grudniu 2010 trafiłem ponownie do neurologa, który skierował na badania: EEG, MRI głowy z kontrastem i badanie somatosensorycznych potencjałów wywołanych (SSPW)
Wynik badań:
Wykonanie w styczniu 2011. Badanie somatosensoryczne: Zapis potencjałów wywołanych prawidłowy
Wykonanie w styczniu 2011. EEG:Czynność podstawowa EEG niezróżnicowana przestrzennie, we wszystkich odprowadzeniach zdominowana niskonapięciowym rytmem beta, a w odprowadzeniach ciemieniowo-potylicznych zawiera ponadto nieliczne serie fal alfa 12Hz o amplitudzie do 20 uV. R.z nieobecna Fs i Hw nie aktywują EEG. Zapis niskonapięciowy, w granicach normy.
Wykonane w lutym 2011. MRI Głowy z kontastem:Badanie mózgowia wykonano w sekwencjach tse w obrazach Flair, T2 zależnych oraz w obrazach T1 przed i po dożylnym podaniu środka kontrastowego. Skany wykonano w płaszczyznach osiowych, strzałkowych i czołowych. Mózgowie bez cech patologii. Układ komorowy symetryczny, nieposzerzony. Rezerwa płynowa zachowana. Nie wykazano patologicznego wzmocnienia badanych struktur po kontraście.
Dzień przed wykonaniem MRI głowy miałem kolejny napad drgań ciała tylko tym razem wraz z strasznym bólem nóg, rąk. Drętwieniem kończyn dolnych i górnych. Doszło do niedowładu kończyn dolnych, górnych wraz z wykrzywieniem palców i zaciśnięciem dłoni oraz niedowładem twarzy z brakiem możliwości wysłowienia się.
Następnie dostałem skierowanie na MRI ponowne odc. Lędźwiowy + piersiowy + szyjny
Wykonane w lutym 2011. MRI odc. Lędźwiowy: Stan po operacji na wysokości l5-S1. W porównaniu z badaniem MRI z października 2010 widoczne jest zmniejszenie zasięgu zmian bliznowatych worka oponowego w loży pooperacyjnej. Prawy korzeń nerwowy S1 z dyskretnymi cechami modelowania przez resztkową ogniskową centralno-prawoboczną pjm krążka międzykręgowego L5-S1. Dehydratacja krążka międzykręgowego L5-S1 z obniżeniem wysokości krążka w części tylnej. Poza tym jak w badaniu poprzednim .
Wykonanie w lutym 2011. MRI odc. Piersiowego: Badanie MR kręgosłupa piersiowego wykonano w sekwencjach TSE, obrazach T1,T2 - zależnych, przekroje strzałkowe i osiowe. Na poziomie Th5-Th6 tylnoprawoboczna pjm z impresją worka oponowego i miejscowym modelowaniem rdzenia kręgowego. Na poziomie Th10-Th11 tylna wypuklina krążka międzykręgowego z delikatnym modelowaniem worka oponowego. Na poziomie Th 11-Th12 tylnolewoboczna wypuklina krążka międzykręgowego z modelowaniem worka oponowego. Na pozostałych poziomach bez cech modelowania worka oponowego. Widoczny rdzeń kręgowy bez zmian ogniskowych. Guzki Schmorla płytek granicznych trzonów Th6-Th12.
Badanie MRI odc. Szyjnego dopiero będzie.
Proszę bardzo o interpretacje tych moich dolegliwości i o przetłumaczenie dwóch ostatnich MRI i jeśli ktoś zna jakiegoś dobrego lekarza proszę o pomoc.
Dodam, że napady drgań mam do tej pory jak i niedowład nóg i rąk.
Z góry dziękuję.
Zmieniony przez - nowikp w dniu 2011-02-22 13:26:25
Przez dłuższy czas gdzie nie próbowałem sięgnąć pomocy u specjalisty kończyło się to szczerze mówiąc NICZYM. Każdy twierdził, że jest wszystko OK w 2006 roku poszedłem na zwykłe masaże i o dziwo masażysta zobaczył gdy się położyłem na łóżko, że mam dyskopatię prawdopodobnie na odcinku L5-S1.
Po tych słowach zacząłem szukać co to za choroba jak leczyć gdzie się udać... Pomijając lekarzy u których byłem a powołując się na wyniki badań proszę o pomoc co dalej:
W 2007 roku leżałem w szpitalu i po badaniach i miałem wykonane TC
Opisnieznaczne zwężające prawy otwór międzykręgowy. Na pozostałych poziomach struktur patologicznych w świetle kanału kręgowego nie stwierdza się. W badaniu neurologicznym z odchyleń od stanu prawidłowego: objawy korzeniowe, o.Lasegue'a obustronnie przy kącie 90' niedowład kończyny dolnej prawej.
W 2008 roku po wszelkich rehabilitacjach i wizytach u neurologa/ów stwierdzono, że potrzebna jest operacja została wykonana w Warszawie w klinice prywatnej.Operacja była wykonana w kwietniu 2008 roku.Przed operacją wykonano MRI i rozpoznano dyskopatię tylno-centralną na poziomie L5-S1 przeprowadzono operację metodą endoskopową. Po operacji wszystko wróciło do normy.Bóle jedynie miałem gdy była zmiana pogody
W 2010 roku w lipcu bóle się nasiliły i były codzienne i można je określić do tych z 2008 roku a nawet mocniejsze pojawił się niedowład kończyn dolnych prawej jak i lewej z nasileniem na lewą stronę. Mrowienie, drętwienie. Leki wcale nie pomagały. Do października mój stan się pogorszył do stopnia, że nie mogłem chodzić brak sił w nogach dreptałem powoli jak niemowlak, kołysząc się z lewej na prawą stronę i z usztywnieniem kręgosłupa. W październiku wykonano MRI odc. lędźwiowego w Opisie wyszło:
Stan po operacji dyskopatii na wysokości L5-S1. Odcinek lędźwiowy kręgosłupa o spłyconej fizjologicznej lordozie. Na wysokości L5-S1 widoczne są zmiany bliznowate worka oponowego położone w okolicy prawego otworu międzykręgowego L5-S1 i łączące się z krążkiem międzykręgowym L5-S1 modelujące korzeń nerwowy S1 po stronie prawej. Dehydratacja krążka międzykręgowego L5-S1 z obniżeniem wysokości krążka jest wyrazem procesu zwyrodnieniowego. Pozostałe krążki międzykręgowe kręgosłupa lędźwiowego bez cech przemieszczenia.
Lekarz rehabilitacji medycznej powiedział, że do tego widzi w MRI Chorobę Scheuermanna i guzki schmorla. Dostałem zwolnienie i rehabilitację, która trwała dwa miesiące. W październiku pojawiły się ruchy mimowolne, które są do tej pory (czyli luty 2011) z nasileniem się do napadu takiego, że zostaje wzywana karetka. Trafiłem do szpitala w grudniu 2010 z rozpoznaniem: Nagłe wystąpienie propulsji i lateropulsji miednicy w chwili przyjęcia pacjent był przytomny.W badaniu neurologicznym stwierdzono obj. obustronne (+), po str lewej przy 30st i prawej 50st, brak pr.odr. kolanowego, poza tym prawidł. Nie wykonano żadnych badań.
W grudniu 2010 trafiłem ponownie do neurologa, który skierował na badania: EEG, MRI głowy z kontrastem i badanie somatosensorycznych potencjałów wywołanych (SSPW)
Wynik badań:
Wykonanie w styczniu 2011. Badanie somatosensoryczne: Zapis potencjałów wywołanych prawidłowy
Wykonanie w styczniu 2011. EEG:Czynność podstawowa EEG niezróżnicowana przestrzennie, we wszystkich odprowadzeniach zdominowana niskonapięciowym rytmem beta, a w odprowadzeniach ciemieniowo-potylicznych zawiera ponadto nieliczne serie fal alfa 12Hz o amplitudzie do 20 uV. R.z nieobecna Fs i Hw nie aktywują EEG. Zapis niskonapięciowy, w granicach normy.
Wykonane w lutym 2011. MRI Głowy z kontastem:Badanie mózgowia wykonano w sekwencjach tse w obrazach Flair, T2 zależnych oraz w obrazach T1 przed i po dożylnym podaniu środka kontrastowego. Skany wykonano w płaszczyznach osiowych, strzałkowych i czołowych. Mózgowie bez cech patologii. Układ komorowy symetryczny, nieposzerzony. Rezerwa płynowa zachowana. Nie wykazano patologicznego wzmocnienia badanych struktur po kontraście.
Dzień przed wykonaniem MRI głowy miałem kolejny napad drgań ciała tylko tym razem wraz z strasznym bólem nóg, rąk. Drętwieniem kończyn dolnych i górnych. Doszło do niedowładu kończyn dolnych, górnych wraz z wykrzywieniem palców i zaciśnięciem dłoni oraz niedowładem twarzy z brakiem możliwości wysłowienia się.
Następnie dostałem skierowanie na MRI ponowne odc. Lędźwiowy + piersiowy + szyjny
Wykonane w lutym 2011. MRI odc. Lędźwiowy: Stan po operacji na wysokości l5-S1. W porównaniu z badaniem MRI z października 2010 widoczne jest zmniejszenie zasięgu zmian bliznowatych worka oponowego w loży pooperacyjnej. Prawy korzeń nerwowy S1 z dyskretnymi cechami modelowania przez resztkową ogniskową centralno-prawoboczną pjm krążka międzykręgowego L5-S1. Dehydratacja krążka międzykręgowego L5-S1 z obniżeniem wysokości krążka w części tylnej. Poza tym jak w badaniu poprzednim .
Wykonanie w lutym 2011. MRI odc. Piersiowego: Badanie MR kręgosłupa piersiowego wykonano w sekwencjach TSE, obrazach T1,T2 - zależnych, przekroje strzałkowe i osiowe. Na poziomie Th5-Th6 tylnoprawoboczna pjm z impresją worka oponowego i miejscowym modelowaniem rdzenia kręgowego. Na poziomie Th10-Th11 tylna wypuklina krążka międzykręgowego z delikatnym modelowaniem worka oponowego. Na poziomie Th 11-Th12 tylnolewoboczna wypuklina krążka międzykręgowego z modelowaniem worka oponowego. Na pozostałych poziomach bez cech modelowania worka oponowego. Widoczny rdzeń kręgowy bez zmian ogniskowych. Guzki Schmorla płytek granicznych trzonów Th6-Th12.
Badanie MRI odc. Szyjnego dopiero będzie.
Proszę bardzo o interpretacje tych moich dolegliwości i o przetłumaczenie dwóch ostatnich MRI i jeśli ktoś zna jakiegoś dobrego lekarza proszę o pomoc.
Dodam, że napady drgań mam do tej pory jak i niedowład nóg i rąk.
Z góry dziękuję.
Zmieniony przez - nowikp w dniu 2011-02-22 13:26:25
Krzysztof Piekarz
