d-s-z /bez planu możesz już zawracać/

gram w a-klasie, klubu nie podam :P

na kolacje zjadłem serek wiejski, słonecznik łuskany 50g, mały kawałek kurczaka który został z obiadu, troche własnej sałatki warzywnej i sok z jabłek marwita ...uf, najdałem się...

Nogi możesz ćwiczyć solidnie - ale na małej ilosci powtorzen - to nie sprzyja masie, a za to sprzyja poteznej sile co sie przyda na boisku

dzięki adzik, każda rada jest na wagę złota :)
narazie zbieram info, obserwuje treningi na nogi innych tak aby do niedz już mieć ułożony plan

wracając do wczoraj to wypiłem ok 3l wody, efektów ubocznych brak, no może poza tym że byłem kilka razy więcej w WC :)




oto moje śniadanie, mmmiodzio (kawa bez cukru, słodzona kakao)

na obiady (1,2,3) zjem wołowinkę z makaronem durum + sos z pomidorów + buraczki. mam dziś, pracę, szkołę, trening i spotkanie, więc znowu będzie monotonnie, trudno - przeżyję.

Po treningu, marzę o basenie+saunie, zobaczymy czy dam radę siłowo.

pozdrawiam,

Zmieniony przez - d-s-z w dniu 2011-02-24 07:13:20

Zmieniony przez - d-s-z w dniu 2011-02-24 07:13:46

Jestem już po obiedzie;

-wołowina ~200g(kumpel mi sprzedaje pierwszej jakości po hurtowych cenach z własnej ubojni 17zł/kg)
-durum ~130g
-sos własnej roboty z pomidorów 100g
-bazylia

+piję wodę... :)

cena obiadu: ok. 6.50zł

Bolą mnie mięśnie i wewnętrzna strona łokci (nie wiem jak to określić, podczas prostowania ręki żyły wydają się za krótkie :D) Jest na to jakiś złoty środek? witaminy?

pozdrawiam

Zmieniony przez - d-s-z w dniu 2011-02-24 13:05:09

Po wczorajszym treningu łydki się regenerują. Na treningu były skipy, sprinty, skakanie przez niskie płotki, po tym "zabawy z piłką".

Dziś na siłowni chyba moja ulubiona partia,lubię ćwiczyć plecy. Na 100% odpuszczam aeroby żeby nie przedobrzyć.

Plan na dziś:
1)11:00 Polędwiczki z kaszą jaglaną i warzywem.
12:00 banan
12:10 TRENING
13:20 banan
2)13:45 wołowina z durum
odpoczynek 2h (pogram sobie w końcu na konsoli :D )
3)16:00 jakiś lekki posiłek
16:30 basen sauna
4)18:20 wołowina z durum
20:00 gierka wewnętrzna na hali
5)22:00 posiłek wieczorny (ser biały, oliwki, warzywo)
22:30-rano. Impreza non%.

Ilośc wypitej wody +/- 4l ilość kcal +/-3600kcal.

pozdrawiam

ps. ponawiam pytanie o jakąś witaminę na zakwasy mięśni. dzięki.