Naciągnięcie czy naderwanie?

Witam,

Po treningu Bicepsów na drugi dzień zaczęło mnie boleć coś pod Bicepsem przy łokciu. Po paru dniach już nie boli, ale gdy wyprostuję rękę to czuje takie dziwne naciągnięcie i lekki ból w okolicach gdzie kończy się Biceps a zaczyna przedramię. I teraz mnie zastanawia co to może być? Czy to zwykłe naciągnięcie czy naderwanie? Nigdy tak nie miałem a mam tak już tydzień.

Pozdrawiam

To może wykazać tylko usg. Jak nie ma obrzęku to ja bym nie panikował, pewnie troszke się nadciągnął, daj łapce troszke odpocząć i powinno być dobrze.

naciągniecię czy naderwanie to się akurat nie bardzo różni, pzy naciągnięciu niektóre części ścięgien ulegają delikatnym mechanicznym rozerwaniom. Ścięgno końcowa mięśnia dwugłowego przyczepią się do kości promieniowej, tak jak opisujesz swój ból własnie wychodzi na ból w ściegnie, czyli najprawdopodobniej naciągnełeś sobie ścięgno. Teraz pewnie masz stan zapalny, najlepiej byłoby wziąść lek p/zap i p/ból np. ketonal, nie wiem ile wazysz ale bezpiecznie byloby 2x50mg dziennie przez 3-5dni. do tego stosowac zimne oklady w okolice bolącego miejsca, ze zmrozonego mięsa ale przez szmatke zeby nie bezposrednio na skore i tak 2x dzennie po 15-20min przez tydz. I do tego zrezygnowac z cwiczena bicepsa, wiem ze zycie jest krotkie zeby byc malym ale zdrowym tez trzeba byc, aha i na ciągi tez bym radzil ne zakladac narazie zbyt duzych obciazen, a jeszcze do tego najlepiej byloby isc na laseroterapie, 5 zabiegow i po problemie.

massbizon wielkie dzięki za rady. Sog za pomoc.

Pozdro