ostatnio łykałem Caffeine 200 PLUS i mam pytanie dotyczące naryngeniny. Z jednej strony może mieć ona pozytywny wpływ na przemianę materii i przyspieszać procesy trawienne, ale moje odczucia są zgoła inne. Czułem jak wszystko co zjadłem zalega mi w żołądku przez cały dzień. Nigdy nie miałem problemów z kofeiną, więc o takie działanie podejrzewam właśnie naryngeninę (nic nie zmieniałem w diecie). Czy może to mieć związek z tym, że hamuje ona wydzielanie histaminy? Dodam, że gdy przestałem łykać Caffeine, to problem znikł...
Pozdrawiam,
Teraz... teraz wasze wargi praktycznie się już stykają...
A potem po prostu jej mówisz, jak bardzo jej nienawidzisz.