Z początku to olewałem no i zacząłem cykl:
1-5 Meta Raza 30mg e0d
1-10 Test Prolo 200mg e5d
Dziś, po wizycie u dermatologa, dowiedziałem się iż jest to TWARDZINA: (opis w linku)
http://www.resmedica.pl/pl/archiwum/ffxart4006.html
Jest tam pewne zdanie, które mnie zaniepokoiło, mianowicie:
"w twardzinie rzadziej używa się tzw. sterydów. Mogą one bowiem nasilić niebezpieczne włóknienie."
Pierwszy strzał zrobiłem w poniedziałek, mete również w poniedziałek zacząłem brać i co dalej...?
Dostałem skierowanie do Katowic (90km najbliższa klinika), w celu pobrania próbki skóry, z której zrobią resztę badań, narazie dostałem "robioną maść" oraz Witamine E no i mam tym smarować i to łykać by to załagodzić...
Dodam, iż plama ta, utworzyła się i jest bez zmian od 2 miesięcy jak nie więcej, dlatego też jest spoko, więc może być to jednorazowy incydent który trzeba tylko załagodzić, lub może się okazać chorobą przewlekłą, która swoje anomalia skórne zacznie wywalać w innych miejscach... Zdaniem pani dermatolog, jest to stabilna sytuacja, do wyleczenia (to miejsce) a nowe ogniska nie powinny się pojawiać.
Zapytałem o to, co się dzieje, gdy przyjmujemy anaboliki, to przymknęła oko i napisała że te badania które mówili o przyśpieszaniu rozwoju choroby, są dawno obalone, ale chcę wiedzieć jeszcze waszą wersję, czy odstawiać czy cisnąć ..