SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Alkohol- część II: Debata na temat alkoholi.

temat działu:

Odżywianie i Odchudzanie

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 10103

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a) Temat przeniesiony przez Senegroth z działu Charles Poliquin.
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51563 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Alkohol- część II: Debata na temat alkoholi.
Autor: Charles Poliquin

No wiec dobrze, czerwone wino przynosi pewne korzyści dla zdrowia, ale co z alkoholami? Wódka, rum, gin jak i pozostała reszta są drinkami o zerowej zawartości węglowodanów (zakładając, że nie dodajcie do nich wysokokalorycznych, bogatych w cukier napojów, które mogą być zabójcze).
Więc co z nimi? Gin, wódka, oraz whiskey zawierają od 64 do 80 kalorii w jednej uncji. Bez żadnych węglowodanów. Czy to czyni je wolnym lunchem? Prawie. Żaden bar w Ameryce nie podaje jednej uncji drinku, przynajmniej, wtedy kiedy ostatni raz tam zajrzałem. Bądźmy szczerzy, niewielu ludzi kończy na jednym drinku. Więc teoretycznie spoglądamy raczej na 4 lub więcej uncji alkoholu w typowo "towarzyskim", wieczorze, który w sumie zawiera coś pomiędzy 256 a 328 kalorii, a trzeba nadmienić, że jestem ostrożny w swoich rachubach. Ale tak długo jak nie ma w węglowodanów, czy powinniśmy sie tym przejmować? Załóżcie się. Jako czytelnicy tego magazynu (i mojej książki "Żyjąc na Diecie Niskowęglowodanowej"), wiecie, że kwestia kalorii, jest sprawą, zupełnie niewłaściwie pojętą przez społeczność tejże diety niskowęglowodanowej. Z racji położenia nacisku na reakcję hormonalną na jedzenie, kontrolę poziomu cukru we krwi, oraz osłabiania hormonu przechowującego tłuszcz- insuliny, wcześniejsze książki na temat tej diety nie kładły specjalnie nacisku na liczenie kalorii, mając na to dobry powód. Kalorie to nie koniec historii, ponieważ pochodząc z różnych źródeł działają zupełnie inaczej, co więcej ich metabolizm zachodzi w zgoła odmienny sposób w naszym ciele. I fakt, że nie są może gwiazdami pierwszego formatu w show poświęconych utracie wagi, nie oznacza, ze nie odgrywają one w tym wszystkim pierwszoplanowej roli. W rzeczywistości mają dużo do powiedzenia. Kalorie sie liczą i niestety alkohol może dodać wiele z nich do waszego dziennego rachunku spożycia. Te kalorie muszą zostać spalone natychmiast, odkładając wszystko inne na później.

Oto mechanizm działania: Pomyślcie o alkoholu, jak o prezydenckiej kawalkadzie samochodów, które poruszają się po ulicach dużego miasta. Wszystkie inne samochody zostały odstawione na bok, a cały ruch uliczny nie może być wznowiony, zanim właściwa komenda "wszystko w porządku" nie zostanie ogłoszona. Podobnie ma się rzecz z metabolizmem tłuszczy i glukozy, które muszą czekać, aż ciało pozbędzie się alkoholu. Kiedy tylko "kawalkada pojazdów prezydenckich" opuszcza ulice, wszystko inne może zostać wznowione, jednakże podczas przestoju tłuszcz tak jak ruch uliczny nie rusza się nigdzie. Doktor Mary Vernon, vice prezydent Amerykańskiego Stowarzyszenia Lekarzy Bariatryków oraz współautorka "Atkins Diabetes Revolution" wyjaśnia to zagadnienie zwięźle: "Alkohol wyłącza spalanie tłuszczy na poziomie komórkowym".
Według Dr Gil Wilshira, szefa organizacji non profitowej " Rady do Spraw Świadomości na temat Węglowodanów" w Waszyngtonie, alkohol nie mając w sobie zbyt wielu węglowodanów, działa jak pewnego rodzaju "super" węglowodan w naszym ciele. Przytoczmy jego słowa na temat alkoholu: "Posiada on prawie dwukrotną wartość kaloryczną jaką ma węglowodan i może obniżyć produkcje hormonu wzrostu."

W jaki sposób alkohol wpływa na poziom cukru we krwi oraz insulinę? W tym momencie zaczyna być bardzo interesująco. Umiarkowane spożycie alkoholu jest powiązane z obniżeniem ryzyka cukrzycy. Ten mechanizm jest zaplanowany na podwyższenie wrażliwości na insulinę, co jest bardzo korzystne. Alkohol nie ma
bezpośredniego wpływu na cukier we krwi, podkreśla Dr Richard Bernstein, autor " Diabetes Solution."
...

Cały artykuł możesz przeczytać na stronie Charlesa Poliquina: http://www.charlespoliquin.com/ArticlesMultimedia/Articles/Article/67/Alkohol-_część_II_Debata_na__temat_alkoholi.aspx?lang=PO

Zmieniony przez - Morales_37 w dniu 2011-03-05 09:00:16
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 14 Wiek 31 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 1014
Okej, bezpośrednio może i alkohol przeszkadza w spalaniu tłuszczy. Ale nie oznacza to, że się nie chudnie. Po dużej dawce alkoholu dniem następnym nie mamy za bardzo ochoty na żaden pokarm. Czyli w końcowym rozrachunku chudniemy, bo nie przyjmujemy kalorii. Popatrzcie z resztą na waszych osiedlowych żuli - wszyscy są jak patyki, prawda? Wiem, że nie jest to co mówię profesjonalne :D
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 21 Napisanych postów 1540 Wiek 29 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 34323
no tak ale alkohol chyba ma wpływ na redukcje mięśni...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 231 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 5250
Nie jedząc 1 dzień wprowadzasz swoje ciało w katabolizm z regóły na 30-40 godzin więc cofasz się z treningiem o tydzień albo 2 przynajmniej ja tak mam dlatego nie piję.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 2132 Wiek 35 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 23447
jesli trzymasz diete i normalnie trenujesz katabolizm ci nie grozi. Wszystko kwestia michy, jesli ja utrzymasz day after zadnych spadkow nie bedzie

"Robiac byle co, stajesz sie byle kim"

Moj dziennik treningowy: http://www.sfd.pl/_GET_BIG_OR_DIE_TRYIN_by_zinko-t918364.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 16 Napisanych postów 516 Wiek 40 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 4727
Ciężko dyskutować z ekspertem, ale:
1. czy widzieliście kiedyś otyłego alkoholika? Chyba nie. I to nie jest tyko kwestia kaca, katabolizmu czy "prezydenckiej kawalkady". Alkohol w nadmiarze rozwala zarówno równowagę hormonalną jak i rozregulowuje metabolizm. W połączeniu z kacowym jadłowstrętem efektem jest "szczupła sylwetka". Jak u żula.
2. Większym problemem jest raczej mieszanie alkoholu czy to z sokami czy też picie dużych ilości alkoholi wzmagających apetyt np. piwa. Jak mawiają piwosze "brzuch nie jest duży od piwa, ale na piwo". Alkohol wyłącza naszą kontrolę nad kaloriami. Nie przywiązujemy wagi do zawartych w drinkach kalorii (trochę soku nikomu nie zaszkodziło), albo nie zwracamy uwagi na to co jemy (piwo bez golonki! Skandal!)

Zatem piwo czy wino raz na pewien czas do obiadu i dla smaku czemu by nie.

Rób, albo nie rób. Nie ma próbowania

Dziennik - http://www.sfd.pl/snorri1_/_Dziennik_osobnika_biurowego-t579616.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 8 Napisanych postów 545 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 2926
1. czy widzieliście kiedyś otyłego alkoholika? Chyba nie. I to nie jest tyko kwestia kaca, katabolizmu czy "prezydenckiej kawalkady". Alkohol w nadmiarze rozwala zarówno równowagę hormonalną jak i rozregulowuje metabolizm. W połączeniu z kacowym jadłowstrętem efektem jest "szczupła sylwetka". Jak u żula.

Tu kolego polemizowałbym na ten temat. Fajnej sylwetki oni raczej nie mają, a picie tanich win (dajmy za max. 6zł) nie przyniesie nikomu radości (nie ma to jak siarka..). Rodzi się pytanie, czy żeby być szczupłym trzeba marnować życie i swój potencjał? Powodzenia, jak miałby ktoś prowadzić przez 8 tyg. 'diete' polegającą na piciu MEGA dawek wina co 1-2 dni.

Okej, bezpośrednio może i alkohol przeszkadza w spalaniu tłuszczy. Nie ma co dyskutować..
Ale nie oznacza to, że się nie chudnie. Po dużej dawce alkoholu dniem następnym nie mamy za bardzo ochoty na żaden pokarm. Po naprawdę dużej dawce alkoholu następny dzień śmiało można przeleżeć na trawie/pod stołem.
Czyli w końcowym rozrachunku chudniemy, bo nie przyjmujemy kalorii. Jak wyżej, genialne podejście - psuć zdrowie i marnować całe życie żeby być chudym i menelić po 50gr. na wino żeby zapić głód..

/pzdr

Pomogłem? Walnij SOG'a!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51563 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Temat dotyczy sportowego trybu życia a nie problemów alkoholowych i ich skutków. Więc jeśli rozmawiamy tu o alkoholu, to jest to raczej alkohol podawany w małych lub umiarkowanych ilościach. Dr Berstein wyraźnie pisze, że należy podawać wino do jedzenia. Np białe wina doskonale pasują do sałatek bądź samych serów. Spróbujcie kiedyś połączyć ser dobrej jakości ser pleśniowy (gorgonzola, dorblu, roquefort, cambozola) z białym winem, polecam szczególnie szczep verdejo, dobry jest też sauvignon blanc. Z pleśniowych serów wychodzą też doskonałe sałatki. Można dodać pekinkę, pomidory, bazylię, oliwę. Takie połączenia to niesamowite doznania smakowe
Do czerwonych win to już raczej jada się czerwone mięsa. Szczególnie stek z dobrego kawałka wołowiny. Jeśli chodzi o wina czerwone, to gorąco polecam szczep malbec.
Jeśli chodzi o wina, to polecam szczególnie te z nowego świata, Argentyna, Chile. To są bardzo dobrej jakości wina, które można dostać za cenę dużo niższą niż wina produkowane w Europie.
Cały czas jednak podkreślam, że mówimy najwyżej o umiarkowanym spożyciu alkoholu, najlepiej lampka do obiadu, sałatki czy sera.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 774 Napisanych postów 16448 Wiek 44 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 169363
Warto też wspomnieć, nawiązując do Waszych wcześniejszych dywagacji, iż katabolizmem w dniu nastepnym nie ma co się przejmować, bo nie zdąży on nastąpić w takim czasie
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51563 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Tak przy okazji to gratki za ostatni test. Wynik zrobiłeś za***isty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 774 Napisanych postów 16448 Wiek 44 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 169363
Dzięki stary ! Widzę, że jesteśmy tego samego wzrostu
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Alkohol- Część I: Przewodnik dla pijących wino

Następny temat

Problem z dieta

WHEY premium