Szacuny
0
Napisanych postów
6
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
10
Cześć wszystkim,
Mam następujący problem treningowy i chciałbym spytać o poradę bo nie wiem już co robić. Trenuję od lat różne rzeczy jak piłka nożna, sztuki walki, biegi, siłownia itp. W tym roku trochę usystematyzowałem treningi i jest basen, siłownia, wspinaczka i piłka nożna. W sumie codziennie po pracy na zmianę.
Mam niestety od pewnego czasu strasznie wkurzającą dolegliwość. Mianowicie mięśnie przedramion i łydek dostają nieraz w trakcie treningu mocnego skurczu i potem z tydzień mam tak spięte te mieśnie, że nie są w stanie wygenerować żadnej siły. Wczoraj nie mogłem np. zacisnąć mocno ręki na głupiej puszczce o wadze może z pół kilo w sklepie i mało nie wypadła mi z ręki. A na piłkę od tygodnia nie mogę chodzić bo nie jestem w stanie pobiec (zero siły w mięśniach łydek). Co ciekawe pozostałe mięśnie bez problemu.
Nie odczuwam bólu w mięśniach a zwyczajnie takie uczucie jakby były cały czas spięte i pozbawione jakiejkolwiek kurczliwości i energii (siły) w nich. Co jest grane ?
Nie używam suplementów, regularnie się odżywiam. Biorę jedynie witaminy i minerały w jakichś napojach typu Oshee vitamin shot.
Czy powinienem zażywać jakieś suplementy ? Może brakuje mi czegoś ? Nie wiem magnez, potas, kreatyna, białko ??
Prośba o pomoc jeśli wiecie co jest. Bo to naprawdę straszne głupie uczucie gdy np. wspinam się na ścianie i nie mogę się przytrzymać uchwytu wielkiego jak klamka bo dłoń mi się sama otwiera i nie czuję w niej siły, a przedramię mam spięte i również pozbawione siły i zdolności do jego napięcia.
Dzięki za wszelkie porady.
Płeć: Mężczyzna
Wiek: 33
Waga: 78
Wzrost: 178
Cel treningowy: poprawa siły
Staż treningowy na słowni: kilka lat
Uprawiane inne sporty: wspinaczka, pływanie, siłownia
Dostęp do sprzętu (np. full osprzęt siłownia, sztanga/sztangielki): full
Szacuny
88
Napisanych postów
4161
Wiek
33 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
120116
Do robienia masaży trzeba mieć wiedzę i umiejętności. Polecam raz w tygodniu wizytę profesjonalnego masażysty. Według mnie mięśnie dostają po dupie przez cały tydzień. Także masażysta+ pełny kompleks witamin. Zastanów się też czy w twojej diecie czegoś nie brakuje.
Szacuny
0
Napisanych postów
6
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
10
Poza aktywnością nie mam skurczy. W sumie nawet nie wiem czy nazwać to skurczami bo ma miejsce skurcz czy spięcie mięśni jednorazowe i później jakby z tydzień mi się mięśnie rozluźniają.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6507
Napisanych postów
62299
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
777657
wiesz ja tak miałem w przedramionach po wspinaczce ale to ze względu na fakt, że wykonują kosmiczną pracę i rzeczywiście po wspinaniu były jak skała twarde i napięte jednak u mnie taki stan rzeczy przechodził już na następny dzień
Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!