Anonim
Witajcie drodzy SFD-owicze ;)
Mam pytanie do specjalistów - jestem budowy raczej ektomorficznej.
Może nie skrajnej, ale raczej wysoki i szczupły. Mój staż to okres od marca 2010 do sierpnia 2010 ( potem kontuzja - rozcięty mięsień czworogłowy) i ponowne treningi od grudnia do teraz.
Waga 78 Wzrost 186
Moja dieta to 135B 150T 435W łącznie jakieś 3650kCAL.
Do tego uzupełniam Mutant Mass-em +/- 500-1000 kcal w zależności czy pół porcji czy cała.
Zatem wychodzi spora nadwyżka. Od grudnia weszło mi 6 kg. Po kontuzji ważyłem 72kg.
Obwody:
Biceps: 39
Klatka 104
Pas: 8x?
Do tej pory troszkę eksperymentuje rozkręcam nawet do 5000kcal, troszkę zmniejszam itd. Dodaję dużo pokarmów o wysokim IG, zjadam dużo słodyczy przed snem. Jednym słowem sprawdzam mój organizm.
I teraz pytanie:
Czy możliwym jest bym mógł chociaż trochę nabrać fatu??
Staram się zwiększyć swoją masę - ale nie chcę suchej masy :/
Do tej pory obwody ładnie mi wchodzą, mięśnie rosną, zmienia się postawa, wychodzi coraz więcej żył.
Ale cały czas jestem suchy :/ - wiecie o co mi chodzi? Wyglądam tak jakbym cały czas się wycinał, a praktycznie od roku jestem na masie i Ona faktycznie rośnie (waga wzrasta). Do Maja dobije do 85kg i dalej będę suchy, a chociaż takie "minimum tkanki tłuszczowej" nadało by mi trochę postawniejszego wyglądu. Wiecie o co mi chodzi?
Mam pytanie do specjalistów - jestem budowy raczej ektomorficznej.
Może nie skrajnej, ale raczej wysoki i szczupły. Mój staż to okres od marca 2010 do sierpnia 2010 ( potem kontuzja - rozcięty mięsień czworogłowy) i ponowne treningi od grudnia do teraz.
Waga 78 Wzrost 186
Moja dieta to 135B 150T 435W łącznie jakieś 3650kCAL.
Do tego uzupełniam Mutant Mass-em +/- 500-1000 kcal w zależności czy pół porcji czy cała.
Zatem wychodzi spora nadwyżka. Od grudnia weszło mi 6 kg. Po kontuzji ważyłem 72kg.
Obwody:
Biceps: 39
Klatka 104
Pas: 8x?
Do tej pory troszkę eksperymentuje rozkręcam nawet do 5000kcal, troszkę zmniejszam itd. Dodaję dużo pokarmów o wysokim IG, zjadam dużo słodyczy przed snem. Jednym słowem sprawdzam mój organizm.
I teraz pytanie:
Czy możliwym jest bym mógł chociaż trochę nabrać fatu??
Staram się zwiększyć swoją masę - ale nie chcę suchej masy :/
Do tej pory obwody ładnie mi wchodzą, mięśnie rosną, zmienia się postawa, wychodzi coraz więcej żył.
Ale cały czas jestem suchy :/ - wiecie o co mi chodzi? Wyglądam tak jakbym cały czas się wycinał, a praktycznie od roku jestem na masie i Ona faktycznie rośnie (waga wzrasta). Do Maja dobije do 85kg i dalej będę suchy, a chociaż takie "minimum tkanki tłuszczowej" nadało by mi trochę postawniejszego wyglądu. Wiecie o co mi chodzi?
Krzysztof Piekarz
AlfredOne
lukash_g
