JIMI PAGE DZIENNIK: MASA+SILA=FORMA

PIATEK A TYDZ 5 01.04.2011

1 wyc sztangielki 7* 22 24 26 28 30 ost 5*30
2 uginanie ramion 5* 12 14 16 18 20 ost 5*20
3 wyc wasko 5* 40 45 50 55 60 65 70 75 ost 5*70
4 skladanka na barki 4 serie*12 pow* 8 kg
5 skladanka na bic 3 serie 12 pow* 12 kg

trening "szkoda gadac" w ostatnich trzech dniach bardzo malo salem nie dluzej niz 6 h w noc poprzedzajaca trening tylko 2 h!!! wogole zastanawialem sie czy wychodzic, bylem zmeczony i ospaly co przelozylo sie na wyniki,zmienilem liczbe pow w wyc stojac do 7 reszta bez komentarza.

NIEDZIELA A TYDZ 5 03.04.2011

1 przysiad pelny 5* 70 80 90 100 110 120 130*3 ost 120*4
2 wspiecia 45*130
3 mc sumo 6* 60 70 80 90 100 110 120 ost 120*6
4 wyprosty 12 * 30 40 50 60 70 80 ost 10*70

trening b.dobrze,pobilem rekord w przysiadzie stary 130*1 obecny 130*3 w dodatku bylem lekko zmeczony po 6 poprzedzajacych seriach wiec wszystko idzie zgodnie z planem,jako ze mialem ostatnimi czasy problemy z prostownikami to pomiedzy przysiadami a martwym zrobilem jakies 15 min przerwy i sprawdzilo sie! nie czuje usztywnienia ani bolu,widac pomiedzy tymi cwicz. potrzebuje sporo odpoczynku.mimo ze w martwym nie dodalem kg to ostatnia serie zrobilem z dozym zapasem wiec za tydz powinienem pobic rekord

Zmieniony przez - Jimi-Page w dniu 2011-04-04 18:01:47

Niestety ostatnimi czasy mialem problem z dostepem do neta (zmiana mieszkania)i nie moglem rzetelnie prowadzic dziennika na sfd.Na dzien dzisiejszy uporalem sie z British Teleommunication i moge dopisac odbyte treningi,podsumowanie i obecna sytuacje.

SRODA B TYDZ 6 06.04.2011

1 Wioslo 7* 63 70 77 84 91 98 105*3 ost 98*7
2 wycis w dol 5* 55 60 65 70 75 80 ost 80*3
3 sciaganie wasko 6* 77 84 91 98 105 112 ost 112*3
4 wyc sztangiel 12* 20 22 24 26 28 30 ost 10*30
5 brama 10* 4 6 8 10 12 ost 10*10
6 brzuszki 3 serie max

PIATEK B TYDZ 6 08.04.2011

1 wyc zol 7* 35 40 45 50 55 60 ost 7*55
2 uginanie ze sztanga 7* 10 15 20 25 30 35 ost 4*35
3 francoz siedzac 7* 10 15 20 25 ost 7*25
4 sklad na barki 12 pow*4s *3 kg
5 sklad na tric 15 pow* 3s 12 kg

NIEDZIELA B TYDZ 6 10.04.2011

1 siad na box 8* 90 100 110 120 130 140 ost 140*5
2 wspiecia 140kg* 40pow* 2s
3 martwy 8* 70 80 90 100 110 120 130*3 ost 120*4
4 wyprosty 10* 15 20 25 30 35 40 ost 10*35
5 uginanie nadgarstkow podchwyt/nachwyt 2 serie max

Nastepnie jak co roku o tej porze dopadlo mnie chorobsko (trzyma do dzisiaj)i co sie z tym wiaze wymuszona przerwa, troche szkoda bo cykl mial trwac 8 tyg a skonczylo sie na 6 zaznaczam ze oprocz trica i bica nie bylo zastojow.Nastepny cykl planuje zaczac 02.04.2011 + zmiana silowni i minimum suplementacji, bedzie to 3 tyg przerwa na regeneracje troche dlugo, ale to nie zalezy odemnie.Z tych przepracowanych 6 tyg jestem dosyc zadowolony choc moglo byc lepiej poprawilem rekordy w prawie wszystkich bojach;obwody tez poszly w gore,wizualnie tez jest lepiej ale wszystko rospisze ponizej.

1 poprzednio/obecnie

waga 92 kg /98 kg +6kg
klata 102cm/106cm +4cm
pas 92cm/93 cm +1cm
udo 64cm/70 cm +6cm
lydka 44cm/44cm +0cm
bic 39cm/41,5 cm +1,5cm

przysiad 130*1/148*1 +18 kg
martwy 130*1/ 145*1 +15 kg
wyc lez 90*1/95*1 + 5 kg
wyc bary 60*1/74*1 +14 kg

WNIOSKI: na wyniki duzy wplyw mialy naprawde dobrze ulozony plan,regeneracja (prawie wogole nie pracowalem),pierwszy cykl kreatynowy. Zauwazylem ,ze zawsze w pierwszym cwiczeniu niezaleznie od samopoczucia dodawalem spora ilosc obciazenia,pomiedzy przysiadami a martwym ciagiem potrzebuje okolo 15 min odpoczynku, jesli w dzien poprzedzajacy trening w diete wkradna sie nieporzadane dania (pizza,kebab,tona slodyczy)na treningu jestem zmeczony,ospaly itd. zadowolony jestem szczegolnie z barkow byly strasznie zapoznione,za to w lydkach nie poszlo mi nawet 0,5 cm musze zwiekszyc liczbe seri dotychczas byla 1.Nie kupie juz wiecej suplementu o nazwie ZMA niby po nim jest lepszy sen a u mnie bylo wrecz odwrotnie poza tym ZMA z TREC smierdzi jak benzyna.W kolejnym cyklu nie bede wiele zmienial skoro wszystko idzie dobrze moze jakies kosmetyczne zmiany(brzuch,moze przedramiona).
Moze jutro wrzuce jakies foty.




Z moich planow g***o wyszlo. Nie bede sie rozpisywal o problemach finansowo-rodzinnych ale pierwszy trening odbylem dzisiaj. Niestety nie moge juz za bardzo masowac bo podczas okresu w ktorym nie cwiczylem spaslem sie jak swinia obecny obwod brzucha na pepku wynosi 104 cm !!!! i nie wyglada to za ciekawie, uda tez pozostawiaja wiele do zyczenia wiec redukcja !!!!! no i tu sie pojawia problem bo mam narazie czas tylko na 2 dni na silownie i jak wczesniej wroce z pracy to jakies areo (pilka z synem ,rower,bieganie)na razie na tyle mnie stac.

DIETA; co do diety to ciezko jes mi obliczyc zapotrzebowanie kaloryczne bo jednego dnia ledwo wracam do domu ztyrany drogiego siedze caly dzien wiec bede obcinal weglowodany to na mnie swietnie dziala (kiedys w 2 miechy zrzucilem 16 kg)

TRENING; nie bede jechal poprzednim treningiem bo nie ma to wiekszego sensu pozatym mam tylko 2 dni na silke wiec zrobie jakis FBW na dwa zestawy dzisiejszy trening odbyl sie na 60 % jest ponizej ;

1 przysiad 10* 30 40 50 60 70 80
2 wioslo 10* 10 15 20 25 30 35
3 wyc lezac 12* 20 25 30 35 40
4 push press 12* 15 20 25 30 35

trening na luzie ale poczulem ze do formy daleko w ciagu najblizszych dni rozpisze sobie jakies dwa konkretne zestawy,wypisze obwody i wezme sie do roboty.





















































































































































































































































































Zmieniony przez - Jimi-Page w dniu 2011-04-27 01:11:30

Zmieniony przez - Jimi-Page w dniu 2011-05-15 23:35:40

Powodzenia z redukcją :)