Rugby, gra hardkorów?

Cześć mam 15 lat i mam pytania do was co do Rugby, bo oglądam mecze czasem rugby jak mam okazję i jak patrze jak oni się zderzają, to ja się pytam "co to ****a robocop??" przecież jak by mi tak kolega wjechał z bara to by mnie połamał(nawet, gdy wygląda jak ja), mówię ogólnie, że jak widzę jak oni się rozpędzają i nagle *** z bara w typa to aż na sam widok boli. Moje pytanie następne też jest czy mógłbym trenować rugby -> 15 lat, 177cm/63kg ?? Dziwne pytanie, ale obawiam się, że będę "musiał zwiększyć masę"... Co sądzicie w ogóle o rugby, dużo kontuzji i w ogóle waszą opinię chciałbym "zobaczyć". Według mnie ten sport jest niebezpieczniejszy niż te całe MMA,Muay Thai,Boks itp...

PS W ogóle sądzę, że ten sport jest dla prawdziwych hardkorów i ludzi z bardzo silną psychiką i odpornością na ból... Czekam na wasze opinie

Zmieniony przez - MCTuqan w dniu 2011-03-16 22:47:09

No masy trochę byś musiał nabrać ,ale np. jako rozgrywający to tam szału nie musi być. Jest dużo po tym mikro urazów takie jak pogruchotane troszkę kości itp. co wcześniej czy później wyjdzie. No niebezpieczny to jest on ale o psychice to nie wiem. Raczej ,że ktoś na kogoś wleci z bara to przypadek bo osoba ,która biegnie z piłką stara się tego unikać. To nie jest tak ,że biegną na siebie aby tylko kogoś powalić. Zależy jak na to patrzyć :)

Najpierw uczysz się grać, ogarniasz zasady a potem przystosowujesz do tego warunki fizyczne. Rugby uczy samodyscypliny i samozaparcia, jak się przyłożysz to cos z tego może być. Poszukaj klubu w okolicy, przejdź się na pare treningów. Nie nastawiaj się na taki harcore jak widzisz na meczach, na treningach nauczysz się techniki, podstaw, ukierunkujesz się odpowiednio na formacje. Ja nie miałem możliwości trenowania regularnie w dobrze zaopatrzonej bazie szkoleniowej, bo w moim miescie nie udało sie powstać takiej drużynie. więc jeżeli masz możliwości to spróbuj. jak masz jeszcze jakieś pytania to pisz, postaram się pomóc;)