W poniedzialki, srody, czwartki mam trening Muay Thai, po ktorym zwykle robie jeszcze troche cwiczen silowych na brzuch i klatke
Wygladaloby to tak:
Brzuch:
- Unoszenie nog w zwisie na drazku
- 'Rowerek'
- zwykle brzuszki
- unoszenie nog, lezac
Wszystko do zmeczenia (pewnie 1 seria po ok 20 powtorzen)
Klatka:
- Pompki wasko
- Pompki zwykle na poreczach
Tez wszystko do zmeczenia (1 seria 20-30 powtorzen)
Czy mozna to nazwac w miare dobym treningiem na te partie miesni?
W dni, kiedy nie mam Muay Thai (wtorek, piatek) - robie taki maly FBW.
Plecy - Marty Ciacg lub unoszenie hantli w opadzie
Nogi - Wykroki lub przysiady, wspiecia
Barki - Szrugsy lub unoszenie habtli bokiem w gore
Triceps - francuz
Bic - podnoszenie hantli o kolano siedzac lub unoszenie hantli z suplinacja
Klatka - wyciskanie hantli lezac, przenoszenie hantelki
Brzuch - mostek, sklony boczne.
Kazdego cwiczenia po 2 serie do zmeczenia.
Prosze o korekty i opinie!
Płeć: Mężczyzna
Wiek: 22
Waga: 61
Wzrost: 167
Cel treningowy: masa
Staż treningowy na słowni: nizbyt duzy
Uprawiane inne sporty: muay thai
Dostęp do sprzętu (np. full osprzęt siłownia, sztanga/sztangielki): hantle,lawka,drazek,sprzet w klubie MT
Dieta: ulozona
Przeciwskaznania medyczne: brak
Zażywane suplementy: Carbo, Bialko, Kreatyna