Poranne aeroby i dieta na mase...

Co by sie działo, gdybym codziennie lub co drugi dzien przed śniadaniem po przebudzeniu cwiczył aeroby ok 30min, a poźniej w ciągu dnia utrzymywał diete na mase + co drugi dzien trening siłowy? Rano bym gubił sam tłuszczyk a potem w ciagu dnia normalnie łapał mięśnie?

spowolnił wyniki silowe jednak zyskiwał lepszą jakościowo masę jeśli oczywiście był by odpowiendi bilans na plus

Spowolnił wyniki silowe co masz dokładniej na myśli?

tzn przyrost masy nie bedzie tak szybki jak bez aerobów.

ale rano ten tluszcz bedzie spalany tak??

rób aeroby na masie kiedy tam chcesz, nie musisz się katować na czczo, możesz np. po treningu silowym, nie martw się że "spalisz mięsień" i tak masz bilans kaloryczny na plus wiec nic takiego nie bedzie.

robenie aerobów na masie jak najbardziej wskazane, uzyskujesz wtedy lepsza jakość (nie zalejesz sie tak bardzo), przy czym nie siada Ci kondycja..., a uwierz, że można ja kiedyś jak masowalem ostro to przy wchodzeniu na 3cie pietro mialem zadyszke..., tak wiec aero jest ważne.

Oczywiście, każdy by chciał, budować mięsnie, palić tłuszcz... hehehe,

tutaj kolego już ta Twoja akcja bardziej podchodzi pod rekompozycje, jednak to bardziej złożona sprawa, jednak smiało przejrzyj forum pod tym wątkiem, może coś pożytecznego wywnioskujesz. /pzdr.

Czy tluszcz będzie spalany ? zależy od bilansu.