od poniedzialku tego tygodnia zaczalem treningi bjj i mma: poniedzialek, sroda BJJ, czwartek MMA, zastanawiam się nad treningiem na silowni dwa razy w tygodniu wtorek, piątek... Czytalem kiedys artykul ze silownia jest nieodlacznym elementem treningu sztuk walk. W związku z czym myslalem o treningu calego ciala na silowni, przedstawia się to tak:
Na początku rowerek 15 minut, następnie:
miesnie nog:
wspięcia na palce na maszynie stojąc
ugiecia nog na maszynie leżąc
wypychanie ciezaru na suwnicy
miesnie plecow:
sciaganie drazka wyciagu gornego do klatki
unoszenie tulowia z opadu (na lawce rzymskiej)
miesnie klatki piersiowej:
rozpietki w siadzie na maszynie butterfly
wyciskanie hantli na laweczce (plasko)
miesnie barkow:
wyciskanie sztangielek siedzac
rozpietki odwrotne
miesnie ramion:
naprzemienne uginanie ramion siedzac
prostowanie ramion na wyciagu
miesnie brzucha:
codziennie A6W
wszystkie cwiczenia w 3 seriach po 15 powtorzen, prosilbym o opinie, czy taki trening jest dobrym treningiem 2x w tygodniu pod treningi bjj i mma,
z gory dziekuje i pozdrawiam
Płeć: Mężczyzna
Wiek: 24
Waga: 86
Wzrost: 179
Cel treningowy: sprawnosc
Staż treningowy na słowni: 4 m-ce
Uprawiane inne sporty: bjj, mma
Dostęp do sprzętu (np. full osprzęt siłownia, sztanga/sztangielki): full osprzęt siłownia, sztanga/sztangielki
Dieta: nie mam
Przeciwskaznania medyczne: brak
Zażywane suplementy: brak