Nogi

Witam, mam pytanie odnośnie nóg. Nie wiem czy dobry dział, ale staż już z 2 lata jest. A mianowicie nogi są trochę za duże w porównaniu do góry ciała.Zapodałbym bym cykl masowy na góre, a nogi odpuścił bym do czasu aż góra będzie odpowiednio duża, a następnie równomiernie rozwijał całe ciało. Czy Waszym zdaniem to jest dobry pomysł? Czy nie robienie nóg nie zahamuje wzrostu reszty ciała? W udzie 65 jest
Pozdrawiam


Zmieniony przez - bartosf w dniu 2011-03-27 22:13:22

Zależy co składa się na ten obwód nóg i czy faktycznie są one tak duże. Bez wymiarów a najlepiej do tego fot nie da się ocenić.

Całkowite odpuszczanie treningu nóg to nierozsądne posunięcie.


Z tego co widze w profilu to nie ma czym sie przejmować.

Zmieniony przez - Hubert81 w dniu 2011-03-27 22:17:02

Oto zdjęcie http://img858.imageshack.us/i/zdjcie0184.jpg/ 

Cwicz dalej. Nie ma powodu do "obaw" (chociaz nie pokazales gory, wiec ciezko powiedziec czy o jakiejkolwiek dysproporcji mozna mowic, ale nawet jesli bylaby ona widoczna, na pewno nie mozna calkowicie rezygnowac z treningu nog).

Ballomus--> No faktycznie trochę to bezsensu jak góry nie widać.

A jakie ćwiczenia byście polecili na utrzymanie masy nóg i/albo jedynie ich docięcie jak będzie nadwyżka kaloryczna, tylko, żeby już bardziej nie rosły. Bo zawsze jak masę zaczynam to nogi mi pierwsze rosną, choć prawdą jest, że lubię je robić, a już najbardziej przysiady i praktycznie nigdy ich nie odpuszczam

Szału tam nie widzę.

Potraktuj siady i mc bardziej siłowo, dodaj po jednej asyście i wystarczy.








A jakie ćwiczenia byście polecili na utrzymanie masy nóg i/albo jedynie ich docięcie jak będzie nadwyżka kaloryczna

Ta jasne, góra masa a dół wycinka. Takie rzeczy tylko w Erze

Dobra, dzięki, będę ćwiczył je dalej

cwicz poprostu mniej! obetnij serie w siadach, wyrzuc izolacje i tyle.

Tak, chociaz jesli gora ciala nie odstaje od dolnej polowy (tego przeciez nie wiemy, autor pokazal tylko ta ostatnia) to nie ma sensu traktowac nog ulgowo.