Na wstępie chciałbym zaznaczyć, że przeczytałem temat: "Zanim założysz nowy temat", jednak moja kwestia jest specyficzna, dla tego opisałem wszystko najdokładniej jak mogłem. Pragnę również podziękować wszystkim, którzy zechcą przeczytać ten tekst i jeszcze bardziej tym, którzy mi doradzą.
Mam 22 lata, 186 cm wzrostu, 87-91 kg wagi (najczęściej 89-90). W wieku około 14 lat przez około rok trenowałem regularnie na siłowni. Byłem dość silny jak na swój wiek i moje mięśnie dawały radę ciężarom, którym moje stawy nie podołały, co doprowadziło mnie do kontuzji nadgarstków. Minęło już kilka lat, stawy są wyleczone i chciałbym wznowić trening, a w zasadzie już to zrobiłem, jednak nie jest on tak intensywny jak ten sprzed paru lat.
Około miesiąca temu zacząłem ćwiczyć bez użycia ciężarów. Mój dzień od poniedziałku do piątku wyglądał następująco:
Pobudka 6.00
Śniadanie
Nauka (studiuję zaocznie)
Około 9.45-10.20 lunch + tabletka Arthron Complex http://www.doz.pl/leki/p2843-Arthron_Complex
Po lunchu do około 11:50 gra na gitarze
Około godziny 12.00 trening
Po treningu około 13.00 obiad + druga tabletka Arthron Complex i o 14.00 rowerkiem 3km do pracy
O 18:00 podwieczorek
W domu jestem około 22:20, a kolację zaczynam około 22:50, przyjmuję tabletkę witamin Centrum (chyba każdy zna).
Potem czytałem książkę tyle ile czasu mi starczyło i kładłem się spać około północy.
Po miesiącu takiego zorganizowanego życia (które dla mnie okazało się prawdziwie spartańskim) organizm zaczął się buntować (coraz częstsza farba z nosa, zawroty głowy, niemożność skupienia się i ogólne wrażenie olbrzymiego zmęczenia.
Ten tydzień musiałem poświęcić na odpoczynek od wszystkiego, jednak nie poddaję się i mam nadzieję, że od poniedziałku ruszę na nowo z materiałem, tyle że teraz pod okiem osób które się na tym znają i z nieco większym użyciem głowy, a nie ruszaniem na chama.
Jestem fanem sztuk walk i to właśnie pod ich kątem mam zamiar przygotowywać się fizycznie. Zacząć chcę od rozciągnięcia i przybrania na masie. Jak zaobserwowałem, zawodnicy MMA mojego wzrostu osiągają masę w granicach 103-107 kg i właśnie myślę o przybraniu masy do 105 kg. Wiem, że nie od razu Kraków zbudowali, poza tym muszę uważać na nadgarstki, więc na razie chcę wykonywać ćwiczenia, w których będę używał ciężaru swojego ciała.
Do tej pory mój (5 dniowy) trening wyglądał tak:
Zawsze rozgrzewka + rozciąganie, zajmowało mi to zazwyczaj do 15 minut.
1dzień
Pompki klasyczne, 3 serie, przerwy między seriami 90 sekund; starałem się robić tyle samo w 3 seriach, ostatnio udało mi się zrobić 3 serie po 8 pompek
Przysiad 1 seria skończyłem na 30 powtórzeniach
Potem około 2 minuty przerwy i przez jakieś 15 minut ćwiczyłem techniki kick-boxerskie.
2 dzień
Brzuch. Mam ściągnięty z Internetu trening brzucha. 6 ćwiczeń. NIE JEST TO SŁYNNA SZÓSTKA WEIDERA. Problem polegał na tym że wykonując od początku wszystkie ćwiczenia, miałem problem z wykonaniem późniejszych, ostatniego wręcz nie mogłem wykonać wcale, bo najzwyczajniej nie miałem na to siły.
Potem znów 2 minutki przerwy i kick-boxing
3 i 5 dzień wyglądały jak 1, a 4 jak 2 i może się komuś wydawać ze te treningi to pryszcze, jednak po nich byłem bardzo zmęczony i zlany potem. Efekty zauważyłem w krótkim czasie, jednak myślę, że mój trening jest źle zorganizowany i że wykonując te same ćwiczenia w nieco inny sposób mógłbym osiągnąć o wiele więcej.
Nie dysponuję dużą ilością czasu, ale posiadam wolne pomieszczenie 4X5 m i wysokim na około 2,5 m. Dlatego nie chcę chodzić na profesjonalną siłownię, która jest otwarta w konkretne dni i godziny i w której często jest kupa ludzi, a zainwestować w sprzęt i mieć salę treningowa do własnej dyspozycji.
Moim najważniejszym celem jest w tym momencie nabranie masy i rozciągnięcie się.
Jaki trening powinienem stosować na chwilę obecną? Jeszcze nie mam kasy żeby inwestować w sprzęt a chciałbym już ćwiczyć. Nie oczekuję nie wiadomo czego, ale to dopiero początek i mam nadzieję ze za kilka lat zrealizuję swój cel. Jakie ćwiczenia można wykonywać bez użycia ciężarów? Jaki trening na brzuch powinienem stosować? Kupiłem sobie drążek rozporowy i chciałbym go również wykorzystać. Jego szerokość (tudzież długość) to 80cm.
Jaki trening? Ile dni w tygodniu (wydaje mi się, że 5 dni w moim przypadku jest nieopłacalne i że lepiej byłoby na razie trenować 2 góra 3 dni w tygodniu.
Jakie ćwiczenia? Ile serii? Ile powtórzeń? Ile przerwy między ćwiczeniami i seriami?
Czy ktoś kompetentny mógłby zaproponować mi trening?
Przedłużyłem sen i teraz kładę się o 23:30, a wstaję o 7:30 i czuję się o wiele lepiej.
Pracuję natomiast od 14:00 do 22:00 i o 18:00 mam przerwę na podwieczorek. O której w takim wypadku należałoby trenować? Wydaje mi się, że w moim przypadku około godzinę po pierwszym śniadaniu, bo pracuję fizycznie i rozpoczynając pracę około godzinę po skończeniu treningu wydaje mi się, że niszczyłem częściowo to, na co zapracowałem sobie godzinę wcześniej.
Może zdarzyć się, że będę pracował od 6:00 do 14:00 i w ostateczności od 22:00 do 6:00 ale to już rzadkość. Kiedy trenować w takim wypadku? Myślę, że na chwilę obecną zrezygnuję z trenowania technik walki i skoncentruję się na rozciągnięciu i nabraniu masy.
Jaką dietę powinienem stosować? Jeść posiłek około godziny 23:00 czy całkowicie go odpuścić?
Poza tym inwestycja we własną siłownię. Jaki sprzęt powinienem zakupić jako pierwszy? Co mi da najwięcej? Dzięki czemu będę mógł optymalnie usprawniać i modyfikować trening? Jak już skompletuję sprzęt, nie popsują mi się nadgarstki i trening będzie intensywniejszy, zamierzam zacząć inwestować w odżywki, potem dołożyć basen lub/i bieganie i gdy już osiągnę pożądany efekt sprawnościowy wznowić treningi walki. Nie oczekuję gwiazdki z nieba, ale bardzo chcę ćwiczyć, bo sport od zawsze był częścią mojego życia i mam nadzieję że za kilka lat ciężkiej pracy zrealizuję swój cel. Bardzo, bardzo proszę o pomoc.
Damy radę!