Sprawa ma sie tak:
Od razu po treningu pije shake (bialko+carbo), potem jade 25 minut rowerem i jem posilek potreningowy (wczesniej przygotowany).
I teraz ->
Czy pomiedzy shake a posilkiem nie ma zbyt malego odstepu czasu?
Moze lepiej wplesc shake gdzie indziej w ciagu dnia?
Nie ukrywam ze troche podlewa na brzuchu i szukam przyczyny.