przysiady ze sztangielkami-pytanie

Przysiady ze sztangielkami wykonuję na dwa sposoby: -trzymając sztangielki wzdłuż tułowia,
-trzymając je na barkach.
Dlaczego kiedy wykonuję to ćwiczenie pierwszym sposobem, łatwiej mi je wykonać niż drugim sposobem ( przy użyciu takiego samego obciążenia)? Czy to normalne? Czy może robię coś źle technicznie?

Ps. Dlaczego kiedy zaczynam nowy temat, to wyświetlany jest on w pogrubieniu, skoro ja nic nie pogrubiam?

Zmieniony przez - nikita84 w dniu 2011-04-02 10:29:17

A powiedz w jakim rozkroku wykonujesz oba sposoby?

Ps. To normalne, to znaczy, że dany temat jest założony przez Ciebie.

W rozkroku mniej więcej na szerokość szerokość bioder. Powiedziałabym, że jest to raczej wąski rozstaw nóg.


Zmieniony przez - nikita84 w dniu 2011-04-02 12:12:39

To najnormalniejsze w świecie . Wiadomo , ze łatwiej Ci będzie utrzymać równowagę trzymając sztangielki wzdłuz tułowia , tzn chyba w najbardziej naturalnym z mozliwych ułozeniu rąk .

pzdr

Z tego co mi wiadomo to tak jak z przysiadem ze sztangą trzymaną z przodu - mniejsze zaangażowanie dwugłowych uda, prostownika grzebietu - mniej się da podnieść. Ale nie jestem pewien

Dokładnie tak jak pisze s_1994 - wtedy ćwiczenie działa jak przysiady przednie, tyle że są bardziej hardcore'owe, bo tu hantle musimy utrzymywać każdą ręką osobno a nie jak sztangę blokować na klatce i barkach, poza tym tutaj ciężar mamy przed sobą i trudniej utrzymać pion.

pozdro

Rozumiem,dzięki za wszystkie odpowiedzi.