Szacuny
0
Napisanych postów
5
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
538
Witam, na wstepie chciałem powiedzieć że mam kilkuletni staż na siłowni i przewinęło sie juz troche tych kreatyn, mam 23 lata, 3 razy monohydrat, 1 jabłczan TCM, 2 Cell Pump, i raz Uniwersal Storm, i tu był błąd, strasznie źle sie czułem po Stormie, bóle brzucha, depresja, psychoza jakas w głowie,a nawet brak erekcji, po tych objawach odstawilem na dobre kreatyne, juz kilka dobrych miechów nic, ogólnie psychofizycznie zle się czułem chociaż pompa była niezła + 20 kg na ławeczce i rozstepy na bicach po pierwszych 2 tygodniach.
Zastanaiwam sie nad Olimp massacra lub xpand ale nie wiem czy jest sens bo jak mam sie tak czuć jak po stormie to juz wole naprawde na sucho ćwiczyć,chyba ze jakis monohydrat znowu, ale nie wiem czy cos podziała na mnie, bo jak brałem drugi raz cell pumpa to nic nie pomogło, zero sily , zero masy,. Więc
1.Bierz xpanda
2.Bierz massacre
3.Bierz mono
4.Pompuj na sucho nie ma lipy :D
Dzieki z góry za rady :)
Szacuny
0
Napisanych postów
5
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
538
1) 23 lata
2) 72 kg/ 164 cm
3) od 18 roku życia z mniejszymi/wiekszymi przerwami
4)olimp mega caps, TCM, Cell pump,Storm, moglem coś pominąć ale z grubsza
5)uniwersal super cuts 3
6) wpc 80 ostrowia ostatnio
7) stosowałem diete low carb i proteinową duncana( łatwo sie zalewam)ale nie za bardzo szły wiec przeorganizowalem je pod siebie, magii nie ma ale kurczaczek, duzo, jaj , twarogu, serków wiejskich , warzyw, zero cukru i slodyczy, zrzuciłem z 78 do 72 w poł roku
8) az tak nie zalezy mi na masie, nie lubie rozstępów a bardzo szybko je łapie, wole zrzucić tkanke tłuszczową, i siły nabrać, głownie siły
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
11972
Napisanych postów
160246
Wiek
34 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
1233733
mysle, ze na poczatek uloz diete zbilansowana i trzymaj sie jej przez dluzszy czas.
musisz znalezc opytmalna podaz weglowodanow, na ktorej bedziesz robil wyniki, a nie bedzie cie zalewalo za mocno.
Szacuny
0
Napisanych postów
5
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
538
No dieta ważna rzecz wiem, staram sie :D Coz przyznam sie bez bicia chcialem osiagnąć to co niemozliwe redukcja tłuszczu + masa mięśniowa naraz, chodzi o to że od pasa w dół jestem mocno zalany, 60 cm w udzie, i kiedy na górze juz prawie widnieje kostka, nóg nie moge ruszyć, nic a nic nie chce zejsc tluszczu, chodze na silke 3 x w tygodniu i biegam interwaly na bieżni + dystanse typu 5 km na wytrzymałosc, schudłem 6 kilo i nic stoi teraz większosc z góry spadło, i teraz zastanawiam sie czy łatwiej mi będzie zrzucić ten tluszcz czy przymasowac górna czesc tułowia :P chociaz prawda jest taka ze pojdzie znowu w nogi :P wiec lepiej na redukcji jechac, to chyba dam sobie spokoj z kreatyną