Tak gotowane jajka zamiast jajecznicy. Ilość sam musisz dopasować.
Po przebudzeniu wcinałem spalacz, sporą porcję bcaa lub 3
białka jajek.
Węgle trzymałem tak jak Ty 2g na kmc, podczas ładowania ok. 2 razy więcej 4-5g na kmc, tłuszcze i białko wtedy ucinane.
Ostatecznie zszedłem do 2000 kcal, BTW 3/1/2 dla docelowej masy ciała.
Węgle z rana, przed i po treningu.
Guarana nadaje się równie dobrze.
Ja polubiłem aeroby z rana w formie szybkiego spaceru, zaczynałem od 30 min, przed końcem redukcji robiłem 40-45min.
Aeroby robiłem 4-5 razy w tygodniu zawsze rano, w DT też. Trening minimum 5 godzin później, który trwał również około 45min wysokiej intensywności, więc jakby nie patrzaeć wychodziły 2 sesje na dzień. Po treningu siłowym aeroby robiłem zależnie od wolnego czasu, raczej z nich rezygnowałem.