Deser Santino Bakoma

Co sądzicie o tym produkcie w kontekście diety redukcyjnej:

Deser Santino Bakoma 3,2b/0.9t/10,4w (w tym 6,1 cukrów)*
Skład: mleko odtłuszczone pasteryzowane, skrobie modyfikowane kukurydziane, białka mleka, kakao o obniżonej ilości tłuszczu, inulina, emulgator E472c, substancja zagęszczająca, czekolada w proszku(0,04%), aromat, substancja słodząca: sukraloza. Zawiera substancję słodzącą.
*Zawiera naturalnie występujące cukry - cukier mleczny laktoza.
Może zawierać śladowe ilości glutenu i orzechów.

Nie mówię oczywiście o wprowadzeniu tego do diety na stałe, ale o jakimś przyjemnym urozmaiceniu.

badziew totalny. jako urozmaicenie to sobie zjedz czasem deser w postaci twarogu z dobrą odżywką bialkową i garscią owocow- truskawek, etc...mozesz to nawet na chwile dac do zamrażarki lub lodowy- fajnie smakuje.
albo batona bialkowego ;)

zależy od założeń diety, bf, celu i od kontekstu, np jak to ma być alternatywa dla snickersa - to jest OK, ale jak chcesz sobie po prostu po dogadzać - to lepiej bakalie, owoce świeże itp...

ok, a jakieś uzasadnienie? co w składzie lub tabeli kalorycznej jest złego?

Zmieniony przez - michUUUUU w dniu 2011-04-06 13:29:49

to może inaczej...co tu jest dobrego?? żadnej wartości odżywczej. jak masz ochote to zjedz "raz na jakis czas", ale mimo to uważam ze mozna znaleźć mnostwo lepszych zamienników na "cheat'a" na redukcji