naciagniecie/przepuklina - pachwina

Witam
Ostatnio wrocilem do treningow sw
Przy takim oto cwiczeniu (rozciaganie)
Leze na plecach, stopy razem nogi rozlozone na boki kolega naciska rekoma na moje kolana aby nie dopuscic do tego zebym je zlaczyl, a ja probuje te nogi zlaczyc (mam nadzieje, ze zrozumialem napisalem )
Moj kolega zbyt mocno nacisla w czasie gdy ja probowalem zlaczyc nogi i przez moment poczulem takie ciagniecie w miejscu jakby miedzy moszna a odbytem.

Ogolnie to byl pierwszy trening od dluzszego czasu i troche sie przeforsowalem wiec mam wszedzie zakwasy, ale tu moje pytanie do tego niepokojacego ciagniecia w czasie tego cwiczenia, czy mozna sie przez nie nabawic jakiejs przepukliny itp?

Pozdrawiam

Mogłeś lekko naciągnąć któregoś z przywodzicieli. To prawdopodobne przy rozciąganiu izometrycznym. Odpuść narazie przeciążanie tego miejsca na tydzień + środki przeciwzapalne i będzie dobrze.

Z drugiej strony może to być po prostu duży zakwas. Mięśnie dostają mocno przy takich ćwiczeniach, jeszcze jak miałeś dużą przerwę.

Dzieki, mam nadzieje, ze to tylko naciagniecie, moze do poniedzialku bedzie ok.
Mocne zakwasy mam przy samej pachwinie, a ta ciagniecie w czasie rozciagania bylo tam nizej za moszna na srodku.
Czyli raczej nic powaznego sie stac nie moglo?

raczej nic poważnego, niemniej jednak lepiej dmuchać na zimne i odpocząć parę dni niż z takim bólem trenować, bo urazy przywodzicieli sa przeyebane