Szkola oficerska we wroclawiu

Mam pare pytan do kogos kto tam uczeszcza.
Jakie wyniki sa potrzebne by zdac egzamin sprawnosciowy?
Jak dobrze trzeba napisac mature z fizyki i matematyki?

co roku inne wyniki decydują o tym kto się dostanie a kto nie.
Po prostu,jednego roku idzie mocniejsza grupa,a drugiego już nieco słabsza.
taki przykładowy temacik: https://www.sfd.pl/Rekrutacja_do_WSO_Wrocław-t332274.html 

Według tegorocznych statystyk WSO przeżywa oblężenie co wcale nie dziwi przy obecnej sytuacji na rynku pracy, także może być ciężko z dostaniem się bo będzie z czego wybierać.

Nie sugerowałbym się takimi wypowiedziami jak ta wyżej- oczywiście nie podważam autentyczności tego co napisał freed85- ale niektórzy kandydaci w taki sposób zwalczają konkrecję

powiem tak, nie podchodz do sprawy w taki sposob ze np. jak startuje 3 000 osob to te 3 000 osob maja mature na 100% i sprawnosc ze wszystkiego na 5, pojdziesz zaliczac wf to zobaczysz ze bedzie grupa bardzo dobrze przygotowanych, a beda i tacy ktorzy nie zalicza minimum

Chamakolej wyskoczyłeś jak filip z konopi Do wojska się nie wybieram tym bardziej Polskiego za stary na to już jestem i szkoda mi życia. Wystarczy że w rodzinie miałem mundurowych A ową informacje usłyszałem w TVPInfo na programie lokalnym więc nie są to jakieś plotki a z tego co pamiętam liczba była z kosmosu nawet jeśli 2/3 owych kandydatów to tzw. przychlasty co padają na wietrz.

Nie wiem, może ja zle myśle i brak mi doswiadczenia, ale za chvj nie rozumiem, dlaczego wiecej jest oficerow i podoficerow niz szeregowych?

Takie jedno spostrzezenie ode mnie. Zauwazylem na wiekszosci zdjeciach z awansow, spotkan z amerykanami czy jednostki, ze duza czesc bardzo wysokim stopniem nie wygladaja na typowych zolnierzy. Co jak co, ale zolnierz to chyba zapuszczonego brzucha miec nie powinien, pasowaloby zadbac o siebie i tez ladnie sie ostrzyc czy poprawic badz zgolic wasa. Albo jest jeszcze druga czesc, ktora wyglad jak leszcze z pod kiosku ruchu. Nie chcialbym nikogo obrazic, ale wydaje mi sie, ze zolnierz to ma byc zolnierz - mezczyzna z krwii i kosci, postawny, zadbany i w formie, a tutaj czesto wyglada to jak pozal sie Boze. Oczywiscie nie wrzucam wszystkich do jednego gara, w wiekszosci jednak takie obrazy widywalem. Wazna jest madrosc i inteligencja, owszem, ale bedac w wojsku dba sie chyba o jedno i drugie, nieprawdaz?

Pozdrawiam.