Pytanie mam do Pana Jacka jaki i do pozostałych. Moja córka uprawia judo. W marcu miała badanie sportowe i w związku z tym maiała RTG odcinka szyjnego.
Opis badania: Wysterczenia ku tyłowi niektórych kręgów. Nieco większa retrolisteza kręgu C4. Trzony kręgowe w normie wiekowej. Przestrzenie mk w normie.
W związku z tym ortopeda w przychodni sportowej wydał orzeczenie o niezdolności do uprawiania sportów walki informując, ze przy niefortunnym upadku jest większa możliwość uszkodzenia włącznie z przerwaniem rdzenia kręgowego.
Trener powiedział, że zmieniły się przepisy i teraz sporo osób dostało "niezdolność" mimo, że trenuja od lat. Pojechał do neurochirurga, który stwierdził, że nic się z kręgosłupem córki nie dzieje złego, nie ma tu anomalii i zagrożenie jest takie samo jak przy kręgosłupie, który miałby wszystko w normie.
Proszę o opinię jak to w końcu jest? Czy ten opis wskazuje na niezdolność i co można dalej zrobić z tym kręgosłupem (rehabilitacja?), czy taki jest po prostu urok i córka moglaby dalej trenować?
Z góry dziękuję za pomoc.
Tomek